[szopman]

http://gwiezdne-wojny.pl/News/20428,Trevorrow_o_pracach_nad_IX_Epizodem.html Potencjalne spoilery, kto nie chce wiedzieć jakie postaci pojawią się w E9, niech nie wchodzi
Ale z newsa dowiedziałem się ciekawego info: scenariusz piszą C. Trevorrow oraz Derek Connolly ;/ Póki co zwieńczenie Sagi nie zapowiada się zbyt rewelacyjnie.

Temat wydzielony z EVIII.
- Mierzwiak

[simek]

Fajnie, że deklaruje pokazanie szerszego obrazu galaktyki <ok>

[Huntersky]

Johnson miał tylko zapodać story treatment.

[smackey]

mnie zastanawia kto na podstawie 'na własne ryzko' - miłego filmu typowo dla sundance o budżecie mniejszym niż jeden milion, postanowił zatrudnić trevorrowa do jurassic world a teraz do gwiezdnych wojen. przecież to wygląda jak działalnośc WSI

[Ransack]

Lucas podobno chciał, żeby Trevorrow wyreżyserował epizod VII właśnie po tym jak obejrzał ''Na własne ryzyko''. Widać ktoś w Disney'u podłapał ten pomysł. xP

[Lawrence]

Plus Trevorrow zdaje się być akurat reżyserem, które można ze perspektywy studia kontrolować, a przy takim projekcie to też jest ważne.

[zombie001]

(25-01-2016, 13:24)szopman napisał(a): scenariusz piszą C. Trevorrow oraz Derek Connolly

To nie jest zbyt dobra wiadomość.


Dodam tylko, że mnie też się wydawało, iż to Johnson miał pisać scenariusze do VIII i IX. Przynajmniej tak na początku sugerowano.

[smackey]

(25-01-2016, 20:34)Phil napisał(a): Smackey, ta sama osoba, która zatrudniła Petera Jacksona do Władcy Pierścieni, Sama Raimiego do Spider-Mana czy Marca Webba do... Spider-Mana?

bez przesady. sam raimi miał całkiem duże doświadczenie i produkcje wielomilionowe, jackson też już miał dwa filmy na koncie, marc webb faktycznie podobny przypadek, ale i tak mam wrażenie, że jego film odbił się 20x większym echem. nie mówiąc już o tym, że ich filmy miał gorszy czy lepszy styl a 'na własne ryzyko' no jest takim ciepłym filmem bez większej jakiejś wizji artystycznej. samego podejścia jako tako nie hejtuje, nawet podoba mi się, że studia szukają ciekawych reżyserów do swoich filmów (w marvelu przecież się sprawdza to bardzo dobrze), po prostu mnie ciekawi czemu akurat on a nie 200 innych sundanceowych reżyserów czemu nie jeff nichols, benh zeitlin, derek cianfrance czy james ponsoldt?

[szopman]

od poczatku pisali ze johnson do e9 tylko treatment napisze ; )

[zombie001]

(25-01-2016, 21:16)smackey napisał(a): czemu nie jeff nichols, benh zeitlin, derek cianfrance (...)

Opcja a)
Bo żadnym z nich nie można potrząsać jak marionetką?

Opcja b)
Bo oni, w odróżnieniu do Trevorrowa, nie wyrazili zainteresowania takim projektem?

[szopman]

http://www.filmweb.pl/news/Prawdziwie+kosmiczne+%22Gwiezdne+wojny+IX%22-115529

Cytat:Reżyser ujawnił, że zasugerował wytwórni wykorzystanie kamer IMAX do nakręcenia części zdjęć w prawdziwej przestrzeni kosmicznej.

Pomysł dość ciekawy

[simek]

Nie potrafię sobie wyobrazić sensu zdjęć specjalnie dla filmu w kosmosie, no chyba, że chce mieć po prostu widoczek na gwiazdy uchwycony z orbity i mu NASA przy okazji wystrzelenia jakiegoś satelity weźmie kamerę na pokład, ale jacykolwiek aktorzy, rekwizyt czy scenografia w kosmosie to przecież absolutnie niemożliwe i niepotrzebne wg mnie.

[szopman]

Wiadomo, potrzebne to nie jest. Zbędny wydatek itp.
Ale fajnie by się oglądało GWIEZDNE wojny z świadomością, że niektóre ujęcia naprawde kręcili w kosmosie

[Danus]

Zbędne, niemożliwe i pewnie to będzie tylko marzenie Trevorova. Zresztą po co kręcić w kosmosie same gwiazdy, bo pewnie tylko to dałoby radę zrobić jak to pisze Simek, skoro to można zrobić w studiu na kompie a i tak różnicy nie widać

[simek]

Nawet zakładając, że studio chciałoby wydać dodatkowe miliony dolców, to cóż można nakręcić w kosmosie? Chyba same tła do scen jakiejś bitwy, tylko po cholerę, skoro to tylko czarne pole ze świecącymi punkcikami - coś co od kilku dekad w kinie się robi i jakoś nikt nie narzeka na sztuczność? Przecież nie będą nagrywać miniatur statków kosmicznych latających, albo jeszcze lepiej rzeczywiście walczących w stanie nieważkości

[szopman]

Oczywiście, że różnicy dla widza nie będzie. Ale sam fakt, że twórcy star wars mogliby powiedzieć "kręciliśmy w kosmosie" - to byłoby kozackie

[Doppelganger]

Niech oni się lepiej scenariuszem zajmą.

[szopman]

Tego się obawiam właśnie bo twórcach E9 - że będzie to durny efekciarski blockbuster odarty z klimatu SW ;<

[Arahan]

Producentem jest J.J. więc o klimat bym się nie martwił.

[szopman]

No właśnie, producentem. Nie martwiłbym się, gdyby JJ chociaż stał za scenariuszem do tego filmu ; )