29-09-2018, 12:32 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-09-2018, 12:32 przez Gieferg.)
Star Wars: The Rise of Skywalker (2019) reż. J.J. Abrams
|
No nie wiem, ten cały Rian Johnson i jego zjebane pomysły to jednak było spore ryzyko, z tym że akurat takie, którego nie należało podejmować.
Grace Randolph zwróciła uwagę na bardzo ciekawą kwestię:
Disney nie wydał oficjalnego komunikatu prasowego. Nie było typowego PRu i wypowiedzi szefa Disneya zachwalającego Kennedy i mówiącego że cieszy się na dalszą, owocną współpracę. Nic. Zamiast tego dostaliśmy suchy news od Hollywood Reportera. 01-10-2018, 01:31
Nah, po prostu nikt nie chce tknąć parującej kupy, która nie została jeszcze do końca wydefekowana. Wyjdzie 9 epizod, zarobi (nie)zaskakująco mało kasy jak na główny film, minie trochę czasu, żeby zatrzeć złe wrażenie i Kennedy zostanie zastąpiona.
01-10-2018, 10:25
A tymczasem Imperium kontratakuje:
https://www.vice.com/pl/article/5987e5/disney-pozywa-akademie-jedi-prowadzone-przez-fanow-gwiezdnych-wojen?fbclid=IwAR2nmv7wrRQtCBOQlS0SQ-Jb9R8F87lUYuF8oDtvcdnrJPh1XYEuSf6wh-I 01-11-2018, 21:10
Mają nosa do dobrego PR Szczególnie w sytuacji, że fani SW (większość?) po prostu ich ubóstwiają.
welcome to prime time bitch!
Kenner, just in case we get killed, I wanted to tell you, you have the biggest dick I've ever seen on a man. 01-11-2018, 23:48 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 01-11-2018, 23:48 przez shamar.)
Pomysł na nową superbroń:
W sumie, to nawet oglądałbym
Wszystko jest możliwe, niemożliwe zabiera tylko trochę więcej czasu.
07-11-2018, 11:36
Bierzesz jakiś dupny krążownik, ustawiasz na autopilota, uciekasz w kapsule, krążownik niszczy wszystko wchodząc w nadświetlną.
Po co teraz jakieś super bronie budować? 07-11-2018, 12:08 (07-11-2018, 12:08)Doppelganger napisał(a): Bierzesz jakiś dupny krążownik, ustawiasz na autopilota, uciekasz w kapsule, krążownik niszczy wszystko wchodząc w nadświetlną. Spotkanie producentów: Producent 1: <Mówi to co wyżej> Producent 2: Ale ten super-hiper-mega niszczyciel będzie miał super-hiper-duper pole siłowe i ten dupny krążownik nawet mu lakieru nie zadrapie. Producent 1: Osom! Producent 2: Osom! High five! Scenarzysta: Ale... Producent 1 & Producent 2: Zamknij ryj!
Wszystko jest możliwe, niemożliwe zabiera tylko trochę więcej czasu.
07-11-2018, 12:22 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-11-2018, 12:23 przez Dirk.)
Ale to z tym Gwiazdo-Śmiercio-Niszczycielem, to jakieś plotki, tak? Ale już nawet to pomijając, to dalej wielką zagadką jest ten cały First Order. Tak patrząc to po sprzęczie mają wszystko większe, potężniejsze od Imperium, a jakoś nie są w stanie władać Galaktyką. OK filmy akurat pokazują jak są nieudolni, ale skąd oni w ogóle mają cały ten sprzet, jak go finansują? W oryginalnej trylogii to było logiczne gdyż mieliśmy IMPERIUM, które jak sama nazwa wskazuje było IMPERIUM i rządziło całą Galakyką, to wiadomo, że byli potężni. A tutaj z jednej strony First Order ma być resztką po Imperium, a są silniejsi od niego.
Nie wspominając, że i tak w Gwiezdnych wojnych Disney'a, jakoś nie czuć wagi tego konfliktu. Trochę tak jak jakieś dwie grupki, gdzieś się biją na krańcach Galaktyki, a resztę to właściwie nic nie obchodzi. 08-11-2018, 19:22
Koncepcja First Order jest spieprzona właściwie na każdym poziomie, tu nawet nie ma co dyskutować i zastanawiać się czemu w galaktyce jest tak czy siak - fabularne podstawy nowej trylogii są po prostu zjebane i nic tego już nie zmieni.
08-11-2018, 19:31 (08-11-2018, 19:22)Lawrence napisał(a): Ale to z tym Gwiazdo-Śmiercio-Niszczycielem, to jakieś plotki, tak? Nie, to po prostu mem, który znalazłem w sieci. Chociaż... kto ich tam wie. Nie zdziwiłbym się, jakby wyskoczyli z czymś podobnym.
Wszystko jest możliwe, niemożliwe zabiera tylko trochę więcej czasu.
08-11-2018, 22:19
Na pewno zostanie obalone. Jak i ta poniższa teoria:
https://www.antyradio.pl/Film/Duperele/Pojawila-sie-mroczna-teoria-fanow-dotyczaca-prawdy-na-temat-rodzicow-Rey-27148 16-11-2018, 01:40
To że odlatujący z planety rodzice w EVII nie zgadzają się ze słowami Kylo zauważyłem już w kinie a sama teoria jest ciekawa, ale za późno na takie rewelacje. Postać Rey przez dwa filmy stoi w miejscu (cała "droga" jaką przeszła ta postać to "Muszę wracać na Jakku" -> "Hej Luke, potrenuj mnie") i dopiero w trzecim miałoby pojawić się coś co mogłoby być ciekawe w pierwszym, najpóźniej w połowie drugiego? Po co? Miałoby to największy sens jako powód rozterek Rey albo i nawet potężny impuls do przejścia na Ciemną Stronę Mocy ale to nigdy się nie stanie, w końcu Rey ma być wzorem dla dziewczynek. #girlpower #forceisfemale
16-11-2018, 08:36 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-11-2018, 08:51 przez Mierzwiak.)
A tymczasem Simon Pegg, który jeszcze nie tak dawno mówił, że nie ma szacunku do osób, które lubią lub bronią prequeli i że George Lucas zabił prequelam własne dziecka, nagle zaczął tęsknić za Georgem:
https://consequenceofsound.net/2018/11/simon-pegg-the-last-jedi-comments/ Wzruszające, ale już chyba trochę na to za późno. 16-11-2018, 14:14 |
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: |
1 gości |