[Kuba]

Jeśli dobrze intepretuje końcówke to żenada i kilometry mułu.

[Dr Strangelove]

To Palpatine tam rechocze na końcu?

[Kuba]

Na pewno on bo aktor był na panelu.

[Dr Strangelove]

Uuuu...
To zapowiada się na większą żenadę niż myślałem

[Kuba]

Oficjalnie już nie czekam i mam wyebane w ten film

[nawrocki]

Parsknąłem śmiechem, widząc Ridley, uciekającą z odpalonym mieczem. Potem jeszcze speuntowali to matriksowym wygibasem - złoto komedii.

[OGPUEE]

Oj, Palpatine mi szpecze, że hejterzy TLJ masowo przeproszą Riana Johnsona . I na pewno znów Ambramsowi oberwie się za remake'ozę (patrz tytuł).

No, ale do kina pomaszeruję. Na wszystkich oficjalnych częściach byłem, to trza być konsekwentnym.

[Wolfman]

Z tym Palpatinem to bym był ostrożny. Oczywiście to jego śmiech, ale mi to pachnie raczej zwykłą zmyłką. Na końcu widzimy szczątki gwiazdy śmierci, ale to nadal o niczym nie świadczy.

[harlequinade]

[OGPUEE]

(12-04-2019, 19:27)Wolfman napisał(a): Z tym Palpatinem to bym był ostrożny. Oczywiście to jego śmiech, ale mi to pachnie raczej zwykłą zmyłką. Na końcu widzimy szczątki gwiazdy śmierci, ale to nadal o niczym nie świadczy.

Pewnie i tak wróci jako duch jak Yoda i Obi-Wan, ale i tak żenua...

[Snappik]

Nie zdziwię się, gdyby okazało się że to ostatnie ujęcie oraz "pomysł" to czysty trolling. Jeśli nie:

[zombie001]

Z Palpim to może być jakiś macguffin, albo coś w tym stylu. Nie rozpaczałbym.

Przy czym.. ta Gwiazda Śmierci na końcu. Kurna, to wygląda jak odgrzebany koncept fabularny do Ep. VII
Abrams musiał naprawdę klecić ten scenariusz na kolanach.


A teaser najgorszy z wszystkich dotychczasowych DisneyWarsów. Meh i Ziew. Będę w kinie, w pierwszym rzędzie, żeby ten clusterfuck obejrzeć.

[Kuba]

Może i to będzie cameo ale narracja Luka i końcówka nie tworzą żadnych złudzen.
Nie przyczepiam się do wygibasów Rey (po prequelach w tym temacie nic złego nie powstanie), ale wyskoczenie tutaj z najbardziej oklepanym i żenującym powrotem + wyraźny brak zaufania w potencjał fabularny Rena. Kurła, to ja wole serio Riana Niszczyciela Dzieciństwa Johnsona.

[Wolfman]

Tu równie dobrze może chodzić tylko o jakiś artefakt.


W każdym razie pierwsza minuta teasera to niezły cringe.

[Kuba]

I dlatego Luke rzuca tym dramatycznym tekstem? Lucas to nie Marvel, to na pewno nie będzie minutowa ciekawostka.

Nic bardziej cringowego od tego śmiechu już nie powstanie dla marketingu IX Epizodu.

[Wolfman]

(12-04-2019, 19:30)Snappik napisał(a): Nie zdziwię się, gdyby okazało się że to ostatnie ujęcie oraz "pomysł" to czysty trolling. Jeśli nie:

Też sądzę że to zwykły trolling. Podobnie jak w przypadku drugiego teasera TFA. Myśle, że tutaj może po prostu chodzić o jakis artefakt związany z Imperatorem. Nic więcej.

[Snappik]

Pamiętajcie, że każdy teaser nowych filmów był do tej pory trollingiem i każdy zawierał elementy, które były "prostowane":
- Boyega ostatecznie niewiele powalczył mieczem
- rycerzy Ren było kilka sekund
- Kylo ostatecznie zdjął maskę w 1/3 filmu
- Snoke nie był głównym złym
- a postać Luke'a zachowywała się zupełnie inaczej w TLJ

Nie podoba mi się tutaj kilka rzeczy, ale mam w głowie RÓŻNICE między teaserami VII i VIII a kinowymi produktami i tutaj może być po prostu fajnie

[Wolfman]

Otóż to. Drugi teaser TFA wprost sugerował, że główna bohaterka jest Skywalkerem. Tam również wykorzystano słowa Luke'a z poprzedniego filmu.

[Dr Strangelove]

(12-04-2019, 19:30)Snappik napisał(a): Nie zdziwię się, gdyby okazało się że to ostatnie ujęcie oraz "pomysł" to czysty trolling.

Cały film Johnsona to był trolling i zebrał delikatnie mówiąc mieszane opinie więc ja wątpię.
Zresztą trolling, mcguffin czy cliffhanger to nie ma znaczenia. Samo użycie demonicznego śmiechu Palpatine`a pokazuje w jakiej są desperacji.

Będzie wszystko - Palpatine, Vader, Obi...
No i oczywiście:

Spoiler

CZWARTA GWIAZDA ŚMIERCI!!!

W dniu premiery jestem w kinie.

[Doppelganger]

Słaby teaser. Nawet mi się oglądać po raz trzeci nie chce. Tytuł wyjasnia wszystko w temacie Rey.
Palpiego chyba nie będzie bo do kroćset fur beczek! jak?! To kim wtedy był Snoke?

Na plus tylko odchudzona Rey która znowu wyglądała tutaj dobrze.