[Maćko]

Ciekawe, ciekawe, ale z tego conceptu poniżej to kwikłem mocno. Laserowa gilotyna

[Dirk]

Trudno wyrokować na podstawie tych kilku obrazków, ale wyglądało to zacnie. 

[marsgrey21]

Seppuku Huxa i gilotyna do kitu, ale cała reszta jest naprawdę bardzo fajna, podwójny miecz świetlny Rey, rewolucja na Corousant i walczący przeciw "imperium" szturmowcy, no i oczywiście Luke blokujący dłonią miecz Kylo... I pomyśleć, że to wszystko wywalono na rzecz Abramsa.

[Snappik]

To mogła być jedna z najbardziej emocjonujących scen:



Ale nie, trzeba było zrobić sobie heheszkowy wątek z pamięcią C3PO.

[Doppelganger]

Te concepty wyglądają świetnie. Przynajmniej na papierze ten film wygląda jakby mógł się udać.

Ale wuj już z tym, zaorane.

[szopman]

To mógł być epicki film

[marsgrey21]

Colin o wycieku concept artów:

Cytat:Yes, this is from Duel of the Fates. But I’d never kill R2...he just took a bad hit. Happens to all of us.

[Mierzwiak]

Przezabawna jest ta podjarka przeciętnym skryptem Colina i traktowanie concept artów jak finalnych scen.

[Arahan]

Bardziej chodzi o to, że materiały wyglądają lepiej niż finalny produkt J.J.

[zombie001]

E tam.. brednie.

Większość concept-artów do filmu Dżej Dżeja, bez znajomości kontekstu, też prezentuje się rewelacyjnie. No.. jak to concept-arty.

Doświadczenie natomiast uczy, że z Trevorowa średni reżyser i jeszcze gorszy scenarzysta, więc nie napalałbym się od razu na kilka fajnych obrazków oraz oszczędne opisy tego co w tym jego scenariuszu było. Zwłaszcza, że gdyby Carrie nie zmarła, to i tak w drodze do produktu finalnego, zostałoby to kilkukrotnie przemielone przez sztab księgowych Disneya

[marsgrey21]

Nowe concepty z "Duel of the Fates":

https://m.imgur.com/a/fbZFcbC

[Snappik]

Bardzo fajne. Nie wiem czy fabularnie trzymałoby się to kupy, ale wizualnie byłoby cymes . A i zakończenie z Rey o wiele lepsze niż to co widziałem w 9.

[Mierzwiak]

Skąd wiesz że wizualnie byłoby cymes? Pierwsza lepsza produkcja tego typu ma zajebiste concept arty (tworzone przez wielu artystów) które ostatecznie nijak nie przekładają się na to, jak prezentuje się gotowy film.

[Snappik]

Wiem, że nie przekładają się na film, ale jest na tych artach kilka fajnych rzeczy, które nawet w "abramsowej" stylistyce wyszłyby lepiej niż to co widzieliśmy ostatecznie w tym epizodzie. Pierwsze z brzegu - orbital ring, Wavett, czy obozy pracy na Coruscant. W EIX brakuje takiego trochę przepychu i życia w tej galaktyce.

[Mierzwiak]

We wszystkich trzech filmach tego brakuje

[Snappik]

Tak to jest jak się robi filmy wegetariańskie, bez mięsa

[Khet]

Ja jestem mega ciekawy jakie byłyby reakcje, gdyby do filmu ostatecznie trafiło Coruscant w takiej czy innej formie. Jakoś nie wierzę, że po tym marudzeniu (słusznym zresztą), że seria nie pokazuje nic nowego, nie byłoby psioczenia że znowu pokazują to samo i chwytają się brzytwy. Inna sprawa, że ja nadal nie umiem sobie wyobrazić tego filmu w rękach Trevorrowa i szczerze wątpię, czy ostatecznie wyszłoby z tego coś bardziej emocjonującego.

[marsgrey21]

Tyle, że Coruscant to naprawdę ważna część świata Star Wars w przeciwieństwie do Tatooine i pojawiła się w Rogue One, a do tego ten pomysł by oprzeć ostateczną walkę na zwykłych ludziach brzmi świetnie, bo te Abramsowe "musimy zniszczyć x, żeby wygrać" w obu jego epizodach jest tak ograne, że głowa mała, ale tak było w OT, więc tak musi być w ST, tak działa mózg Dżej Dżeja.

[zombie001]

Jakieś pomysły czemu Lucasfilm/Disney w ogóle pozwala na wypuszczanie tych concept-artów do filmu Trevorrowa?
Przecież to nie ma sensu.

[Snappik]