W pierwszym sezonie ktoś nad scenarzystami stał i pilnował. Pewnie, było tam kilka potknięć, ale też starali się wsadzić sporo różnych informacji, nie zawsze w oczywisty sposób. Więc musieli tego pilnować.
W tym momencie to już nie są chyba żadne spoilery, ale jakby coś ktoś, to piszę :p
np
Renfri przepowiedziała Ciri Geraltowi sporo przed jej urodzeniem, gdy Calanthe była jeszcze młoda.
Renfri bardzo dużo znaczyła dla Geralta, prawdopodobnie jest jego pierwszą Wielką Miłością. Cały czas nosi jej broszę na mieczu (także w sezonie 2) i to z powodu Renfri podjął "sprawę strzygi"
Często przemycano informacje na temat Nilfgaardu i zmian w jego statusie w różnych "czasach".
W drugim sezonie czasem też pewne rzeczy są "przypilnowane"
np
ale bardzo dużo rzeczy wygląda tak do dupy i jest tak dziwnie zrobione .
No np relacja Yennefer/Ciri. Ta relacja ma coś istotnego zmienić. I ja tego co tutaj widzę, w tym kontekście, kompletnie nie kupuję. I to nie jest wina aktorek. To jest beznadziejnie rozpisane.
Albo np część wątku Fringilli
W tym momencie to już nie są chyba żadne spoilery, ale jakby coś ktoś, to piszę :p
np
Renfri przepowiedziała Ciri Geraltowi sporo przed jej urodzeniem, gdy Calanthe była jeszcze młoda.
Renfri bardzo dużo znaczyła dla Geralta, prawdopodobnie jest jego pierwszą Wielką Miłością. Cały czas nosi jej broszę na mieczu (także w sezonie 2) i to z powodu Renfri podjął "sprawę strzygi"
Często przemycano informacje na temat Nilfgaardu i zmian w jego statusie w różnych "czasach".
W drugim sezonie czasem też pewne rzeczy są "przypilnowane"
np
ale bardzo dużo rzeczy wygląda tak do dupy i jest tak dziwnie zrobione .
No np relacja Yennefer/Ciri. Ta relacja ma coś istotnego zmienić. I ja tego co tutaj widzę, w tym kontekście, kompletnie nie kupuję. I to nie jest wina aktorek. To jest beznadziejnie rozpisane.
Albo np część wątku Fringilli
22-12-2021, 22:47 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-12-2021, 22:55 przez Rozgdz.)