Obejrzałem finał. Wyjątkowo irytujący przypadek wymieszania świetnych pomysłów z poronionymi rozwiązaniami przywodzącymi na myśl sezon drugi. Potem się rozpiszę bardziej, na tą chwilę chciałbym jedynie zaznaczyć że aktor grający Snowa w ujowości przebił już wszelkie możliwe standardy.
Why are you firing wallnuts at me?
11-06-2013, 11:13