(18-05-2015, 21:02)Albertino napisał(a): Cała prawda o genialnym pisarstwie twórców tego serialu :) Wiesz dlaczego ta scena jest taka do dupy? Bo D&D ją wymyślili :). Teraz mi napiszesz, że przecież nie wiem dokąd to zmierza blabla - oceniam to co widzę na chwilę obecną, a widzę rzadkie gówno :) Zresztą wspomniana scenka w Dreadfort z poprzedniego sezonu, to również kolejny znamienity przykład błyskotliwości D&D.Bez kitu, przekonales mnie: JEDNA SCENA TAKA ZLA, CALY SERIAL DO DUPY. ;) D&D wymyslili tez zajebiste rozmowy Littlefingera i Varysa z pierwsze serii, oraz caly znakomity watek Aryi i Tywina, ale co tam. A ta scena była slaba, tak jak juz zreszta mowilem. Akcja z Yara tez. Ale nijak nie przekonuje mnie twoje irozniowanie (zwlaszcza, ze przeciez nie o tym pisalem), bo dwie sceny z dwoch roznych sezonow to nie jest dla mnie przyklad "panikowania, burdelu, mieszania, upraszczania". Czy tylko ja pamietam, ze jeden z najwybitniejszych seriali, "The Wire", miał karykaturalnego Brata Mouzone, a "The Sopranos" masę nudnych jak wuj odcinków (abstrahujac juz od watkow, ktore poznikały)? Nawet "The Shield" ma jakies wadliwe elementy. Tworzac film zdarzaja sie bledy, a co dopiero serial, który trwa kilkadziesiąt godzin i ma dziesiątki postaci.
Cytat:Martin już przyznał, że niektóre pomysły twórców serialu dość mocno rozminęły się z jego planami i to raczej nie z jego inicjatywy.Z pewnością. W końcu to adaptacja. Ale nie wiem co to ma do rzeczy, bo nijak nie przeczy temu, co napisałem. :)
Cytat:Na tę scenkę ze szkieletami z poprzedniego sezonu poszło z pewnością kupę kasy, którą można by wydać na statystów i choreografię walk, rzeczy mocno kulejące w tym serialu. No, ale oni wiedzą lepiej, co jest niezbędne dla tej historii (czyt. wymyślany przez nich badziew).Zgloś się do nich, na pewno przyda im się ktoś, kto tak jak ty ogarnia kulisy tworzenia serialu z wielomilionowym budżetem. ;)
18-05-2015, 21:32 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-05-2015, 21:32 przez Gal Anonim.)