(22-12-2012, 10:45)military napisał(a): Uwaga, uwaga, mój rok 2012 w kinie:Hoho, to żeś selekcję przeprowadził, nic tylko pogratulować wyboru :p a ta deklaracja "nigdy więcej kina" powinna brzmieć "nigdy więcej Batmanów Nolana w kinie".
The Dark Knight Rises
Film na 1/10, stracony czas i pieniądze, poseansowa głuchota i generalne postanowienie: nigdy więcej kina.
Cytat:Z pozytywów : nie wydałem ani złotówki na "Cosmpolis" Cronenberga.Ja spośród 22 lepszych czy gorszych seansów kasy żałuję tylko w przypadku właśnie Cosmopolis i polskiego Jesteś Bogiem(ale to wiedziałem, że będzie gówno), nawet Prometeusza w IMAXie nie wspominam najgorzej, bo raz, że wszystkich głupot nie dostrzegałem od razu, dwa, że uważam, że po prostu warto było zobaczyć te cudne zdjęcia na dużym ekranie, w 3D.
22-12-2012, 16:07