(21-12-2012, 18:11)Juby napisał(a): Mimo braku kasy udało mi się w tym roku odwiedzić kino 16 razy (tyle samo co w zeszłym roku).
Pochwalę się. Wczoraj widziałem Kwiaty wojny i był to 17 film w tym roku na jakim byłem w kinie (czyli mój nowy rekord). Jutro wybieram się na F&F6, a w czerwcu przynajmniej nowy Star Trek, Tylko Bóg wybacza i Człowiek ze stali.
21-05-2013, 08:42