No, jest poziom Breaking Bad na razie, moim zdaniem. Moze nie najlepszych odcinków - tj. tych rzucajacych na kolana i trzymajacych w najwiekszym napieciu - ale na pewno tych dobrych. Ciekawe czy Saul bedzie przechodzil podobna sciezke mroczna strona swiata. Nie spodziewalem sie swoja droga, ze bedzie tak powaznie - liczylem na komediodramat, ale jestem miło zaskoczony, ze jest to serial naprawde na powaznie - w stylu BB wlasnie.
(11-02-2015, 21:27)jarod napisał(a): A, i kolejny plusik za Vaasa z FC 3, mało miał do roboty ale to co miał odegrał świetnie.No ja juz sie ekscytowalem. Wreszcie Mando ma coś do grania, a nie jak w Orphan Black, gdzie zrobili z niego niemal comic relief. Ciesze sie, bo wyglada na to, ze to bedzie wazna dla fabuły postać.
11-02-2015, 23:03