Nikt nie jest w stanie przedstawić takich wyliczeń w jedną bądź drugą stronę, łącznie z Tobą.
Jedyne na czym się opieramy to info z kiedyś tam, że w USA producent filmu bierze z każdego biletu mniej więcej 2/3 ceny, a z rynku zewnętrznego 50% albo i mniej - jakie umowy ma Disney to możemy tylko zgadywać. Do tego założenie, że koszty marketingu przy głośnych filmach mogą dochodzić i do połowy budżetu na produkcję. Dodatkowo sam budżet też najczęściej jest szacunkiem, bo raczej rzadko kiedy studio podaje oficjalnie ile wydało na dany film - to trochę jak z transferami piłkarskimi, czyli że w mediach zawsze krąży jakąś konkretna kwota, której próżno szukać w jakimkolwiek komunikacie od klubów, dopiero jakiś wycieki dokumentów ujawniają ile kto kosztował.
Jedyne na czym się opieramy to info z kiedyś tam, że w USA producent filmu bierze z każdego biletu mniej więcej 2/3 ceny, a z rynku zewnętrznego 50% albo i mniej - jakie umowy ma Disney to możemy tylko zgadywać. Do tego założenie, że koszty marketingu przy głośnych filmach mogą dochodzić i do połowy budżetu na produkcję. Dodatkowo sam budżet też najczęściej jest szacunkiem, bo raczej rzadko kiedy studio podaje oficjalnie ile wydało na dany film - to trochę jak z transferami piłkarskimi, czyli że w mediach zawsze krąży jakąś konkretna kwota, której próżno szukać w jakimkolwiek komunikacie od klubów, dopiero jakiś wycieki dokumentów ujawniają ile kto kosztował.
21-04-2019, 21:49