Cytat:Z drugiej strony, ile trzeba czytać, żeby potrzebować więcej jak 256 MB na książki...
Jak już chyba wspominałem, ja jednorazowo konwertuję i wrzucam na Kindle 10 - 20 eBooków. Kiedy przeczytam wszystkie, usuwam je, i zastępuję kolejną dwudziestką... Ludzie opisują przypadki, kiedy przy większej ilości książek praca czytnika została spowolniona a czas pracy baterii zmniejszony. Wynika to z tego, że tworzony zostaje indeks, wspomagający wyszukiwanie. Na przykład, masz 200 książek i chcesz znaleźć cytat, który utkwił Ci w głowie, ale nie pamiętasz, z której książki pochodził - możesz go wyszukać dzięki takiemu indeksowi. Zbędny bajer, jak dla mnie, a do tego powodujący wyżej wymienione skutki uboczne (pomijając fakt, że taki plik sam z czasem dochodzi do wielkości rzędu kilkuset megabajtów). Na szczęście można to wyłączyć (nieoficjalnie).
Zboczyłem trochę z tematu. Otóż, jeśli ktoś ma "lewą" biblioteczkę książek to mu te wszelkie sloty i gigabajty na eBooki raczej potrzebne nie są, ale kiedy kupujesz książki, to już trochę żal się ich ad hoc pozbywać po przeczytaniu, nie? I z czasem może się to okazać za malo. Jednak z drugiej strony, fakt, ile trzeba książek, żeby zapełnić kilka giga? I czy do tego czasu nie kupimy sobie nowego czytnika? :)
https://the-twilight-area.com/ - strona poświęcona serialowi "The Twilight Zone"
http://www.strefamrokupodcast.pl/ - podcast o "Strefie Mroku"
https://readersinitiative.podbean.com/ - podcast o literaturze wszech treści
http://www.strefamrokupodcast.pl/ - podcast o "Strefie Mroku"
https://readersinitiative.podbean.com/ - podcast o literaturze wszech treści
11-06-2011, 14:27 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-06-2011, 14:28 przez BezcelowyAlbatros.)