[marsgrey21]

Naprawdę szkoda kasy i zmarnowali to co sami wymusili z postacią Shia Leboufa.

Spoiler

Mutt ginie na wojnie, rodzina się rozpada, Indiana na końcu cofa się w czasie i nawet nie zastanawia się nad tym by cofnąć się uratować syna. Wprost przeciwnie, chce umrzeć, a ktoś inny decyduje za niego, że go siłą uratuje.

Jak powiedział Paszczak, character arc po chuyu fest.

[first-pepe]

Critical Drinker totalnie rozjeżdża tę woke-ową abominację.

[Dr Strangelove]

Podziękował.
Miałem się nawet przejść z nudów, ale w takim razie to 30 zeta wydam na fajki.

A jak wypadł faszystowski Le Chiffre?

[Scheckley]

Wow czyli z Jonesa zrobili to samo co z Hanem Solo - Spielberg w czwórce dał mu nieco naciąganą stabilizację, ale jednak było to jakby nie patrzył szczęśliwe zakończenie - Indiana odnalazł spokój, rodzinę i siebie.

To już bym serio wolał przygody Jonesa juniora z Szyją w roli głównym, do cholery chłopak by to udźwignął gdy był w szczycie formy...

BTW na fejsie po kilku ltach przebudzil się profil Zakazanej Planety i chyba najtrafniej ujął problem piątki: Jeśli podobał wam się Rise of Skywalker koniecznie idźcie na nowego Indianę

[Albertino]

U Spielberga sceny akcji to była choreografia, gagi, Buster Keaton i te sprawy. U Mangolda to typowy współczesny pierdolnik. Widać, że chop nic nie zrozumiał z tego co kręci. No ale nie przesadzałbym też - to jest w środkowej części nawet oglądalne (początek to animkowo-ohydna abominacja, a końcówka to już nie wiem nawet co, ale też ohydne), ale wolę już Kryształową Czaszkę. Niewiele lepsze, ale jednak widać różnicę bez Spielberga na pokładzie.

A w tej

Spoiler

podróży w czasie to zdaje się chodziło o to, że ile razy by nie próbowali, to i tak przenieśliby się w czasie tym tunelem do Archimedesa, innej opcji zdaje się nie było (dlaczego, motyla noga wie, ale najpewniej dlatego, że TAK CHCIAŁ SCENARZYSTA), więc ratowanie syna raczej nie wchodziło w grę. Bo gość, Archimedes znaczy, rozsiał te wskazówki właśnie po to by przenieśli się do jego czasów i odmienili bieg historii. Czy nie tak? Hmmm... mimo, że tego nie wymyślałem, to czuję się zażenowany tylko streszczając to gówno. Jakim cudem oni zatem liczyli, że to przejdzie. No idea.

[marsgrey21]

Ale wspomnieć o tym mógł, a tak wspomina o nim na początku, a później cisza do napisów końcowych.

Królestwo Kryształowej Czaszki jest nieporównywalne lepsze, tam po prostu czuć ducha Indiany, nowy film to taki bezpiecznik bez charakteru.

[shamar]

(30-06-2023, 20:04)Paszczak napisał(a): . Nie ma absolutnie żadnego powodu aby obejrzeć ten film, tak jak nie było powodu by obejrzeć TFA.
Nic/10

TFA miał ociekający klimatem i nostalgią zajebisty teaser.

[marsgrey21]

No The Force Awakens to jest bez porównania lepsze niż to.

[RagnarMartens]

Nie dziwota, że Mangold zrobił Indianę jakiego zrobił, skoro jego przewodnie modus operandi polega na nierozumieniu, o czym opowiada Kryształowa Czaszka i poprawianiu "grzechów" tego filmu.

[marsgrey21]

[Gieferg]

Albertino napisał(a):U Spielberga sceny akcji to była choreografia, gagi, Buster Keaton i te sprawy. U Mangolda to typowy współczesny pierdolnik. Widać, że chop nic nie zrozumiał z tego co kręci. No ale nie przesadzałbym też - to jest w środkowej części nawet oglądalne

https://forum.filmmusic.pl/viewtopic.php?f=1&t=5031&start=210#p346705

Wawrzyniec napisał(a):U Spielberga U sceny akcji to była choreografia, gagi, Buster Keaton i te sprawy. U Mangolda to typowy współczesny bałagan .Widać, że chłop nic nie zrozumiał z tego co kręci. No ale nie przesadzałbym też - to jest w środkowej części nawet oglądalne. Nawet jeżeli bez większych emocji.

.

[Albertino]

Nie mam z tym chopem nic wspólnego. Najwyraźniej przeczytał mój wpis i tak się z nim zgodził, że go skopiował, lol. Tego forum też nie znam i nie czytam. Mam się wstydzić, powiadomić prawników? Co robić, niech forum KMF doradzi.

[Gieferg]

No najwyraźniej skopiował patrząc po dacie.
Wrzucam jako ciekawostkę, bo to przecież Lolrens :P

[Albertino]

Ten film jest tak mehowy, że w życiu nie chciałoby mi się o nim tyle pisać. Ba, nawet nie chce mi się czytać tego co tam nawymyślał/nakopiował. To jest ktoś od nas? Bo nicka jakby skądś kojarzę.

[Dr Strangelove]

(02-07-2023, 17:35)Albertino napisał(a): Mam się wstydzić, powiadomić prawników? Co robić, niech forum KMF doradzi.

Oczywiście że pozew i puszczenie gościa w skarpetkach.
A jak to zdrajca Lorens to już w ogóle najcięższe armaty!!!

[Gieferg]

https://forumkmf.pl/User-Lawrence--749

[Albertino]

:D

No jak Lawrence, czyli legenda forum, to czuję się zaszczycony.

[zombie001]

Taki był miły i sympatyczny, a tutaj proszę, najpierw okazał się COVIDowym faszystą, a teraz do tego złodziejem postów...

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[yacajackowski]

Zwykły skurwysyn

[al_jarid]

Cały mój świat się teraz zawalił. Zaraz się jeszcze okaże, że rant o Luke'u obciągającym kosmicznej krowie też komuś zajumał.