Ankieta: Jak oceniasz film?
10/10
9/10
8/10
7/10
6/10
5/10
4/10
3/10
2/10
It makes Attack of the Clones look like Citizen Kane
[Wyniki ankiety]
 
Uwaga: To jest publiczna ankieta, więc każdy może zobaczyć na co zagłosowano.





Star Wars: The Rise of Skywalker (2019) reż. J.J. Abrams
#81
Ja także apeluje do Phila i Mierzwiaka o dodanie mnie do ignorowanych, naprawdę będę czuł się niezmiernie zaszczycony tak jak w przypadku Gieferga.

Odpowiedz
#82
(02-08-2017, 19:20)Szpeku napisał(a): człowieku który do tej pory nie potrafił odpowiedzieć na mój ostatni post z tematu o nowym Spider-Manie
Odpowiedziałeś na moje pytania, nie było tam już niczego do dodania, dyskusja zakończona. Naprawdę nie rozumiem z czym masz teraz problem.

(02-08-2017, 19:20)Szpeku napisał(a): to co napisałeś, to nie była dyskusja tylko kolejna zaczepka odnośnie tego w jaki sposób dyskutuje, a nie udział w dyskusji
Specjalnie dla ciebie:

(02-08-2017, 18:33)Mierzwiak napisał(a):
(02-08-2017, 18:24)Szpeku napisał(a): wątek Padme i Anakina jest przedstawiony płytko, ale żeby nazywać najgorszym romansem w blockbusterach... ugh.
Zamiast ughować może po prostu wymień twoim zdaniem gorsze?
TŁUMACZENIE: Może zamiast bez słowa uzasadnienia zbywać opinię o romansie z AOTC jako najgorszym w blockbusterach podasz własne przykłady tych które uważasz za gorsze?
ZWIĄZEK Z DYSKUSJĄ: Tak. Zareagowałem na wypowiedź o romansie w AOTC, obie części mojego postu dotyczą tego tematu. W pierwszej zaproponowałem - pytając drugiego użytkownika - podanie innych przykładów, w drugiej wygłosiłem swoją opinię na temat tegoż romansu.
REAKCJA NA MÓJ POST: Nieuzasadniona i dziwna.
Nieuzasadniona, bo bez powodu zasugerowano mi że się wtrącam i żebym poszukał sobie innego zajęcia.
Dziwna, bo po swoim krótkim wybuchu... podałeś przykład romansu który uważasz za gorszy. Czyli jednak mój post był zrozumiały i dało się na niego odpowiedzieć bez dowalania się do mnie bez powodu.

Jak to było?
(31-07-2017, 18:41)Szpeku napisał(a): przestań brać przykład z Mierzwiaka i się dowalać przy każdej okazji, bo robi się to męczące.
Aha.

Odpowiedz
#83
Mam problem z tym, że szydziłeś z mojego zdania, nawet w wątkach niezwiązanych z tym filmem, ale nie raczyłeś się odnieść do postu w którym zawarłem wszystkie swoje myśli które ty tak chętnie obracałeś w żart i nie wiem czy wolałeś pominąć niewygodne argumenty, czy po prostu okazałem się niegodnym rozmówcą z jaśnie panem.

Zaś moja reakcja była wymierna do twojej zaczepki, gdyby Kuba potrzebował przykładu dla gorszego romansu w blockbusterach to sam by o niego poprosił i nie potrzebował pośrednika takiego jak ty. Wybacz, ale ja przestałem cię traktować jako kogoś poważnego skoro zależnie od humoru, zwracasz się do innych kulturalnie, albo pretensjonalnie i chamsko.

Odpowiedz
#84
Stary, jesteśmy na FORUM DYSKUSYJNYM!!!

KAŻDY ma prawo dołączyć do rozmowy kiedy mu się podoba.
Pisałem na temat.
Nikogo nie zaczepiałem.
Piszę w swoim imieniu. Nie jestem niczyim pośrednikiem (że co kurva?)

Odpowiedz
#85
Napisałem już co miałem do przekazania, a ty możesz interpretować moje słowa jak chcesz, skończyłem i dodałem cię do ignorowanych razem z Philem.

Odpowiedz
#86
Trevorrow na bruku


Uśmiech

Buaahahahahahahahahahahahahaha.
zombie001, member of Forum KMF Film.org.pl since Jul 2013.




Odpowiedz
#87
Cholera....z jednej strony cieszę sie bo to szansa na lepszego reżysera a z drugiej...no szkoda mi faceta, był ewidentnie zaangażowany w projekt i podjarany wizją kręcenia SW.

Oby jego następca był zaskakujący Duży uśmiech Ewentualnie niech reżyserie dadzą Edwarsowi.

Odpowiedz
#88
Wywalili go bo nie chciał kręcić "Return of the last Jedi" pewnie.
Zabili Pana Jezusa i wyłączyli komentarze...

Odpowiedz
#89
Zimny sukinsyn o nazwie "creative differences", zbiera kolejną ofiarę.
Fuck the cavalry and the committee that recieves 'em.

Odpowiedz
#90
(05-09-2017, 23:58)Kuba napisał(a): Ewentualnie niech reżyserie dadzą Edwarsowi.

Eeeeeeee? Czyżbyś przespał ten moment, gdy:
1) nie dali nawet Edwardsowi zrobić reshotów do jego własnego filmu ze świata SW,
2) facet po prawie 2 latach grzania stołka reżyserskiego, przy sequelu "Godzili", zrezygnował i stwierdził, że skupi się na kręceniu "indie movie" za swoje kieszonkowe - [można snuć tylko domysły czemu],

bo mielisz o nim i mielisz... 
zombie001, member of Forum KMF Film.org.pl since Jul 2013.




Odpowiedz
#91
(06-09-2017, 00:00)Phil napisał(a): Abrams wróci na białym koniu. Wspomnicie moje słowa Uśmiech

Chciałbym, bo to by oznaczało mniejszą kontrolę Kennedy nad tym filmem. Ale tak się nie stanie. Albo współpraca z Johnsonem układa się tak świetnie, że wyreżyseruje także IX, albo wybiorą jakiegoś chłopka-roztropka który zrobi grzecznie film pod dyktando. Nie zdziwię się jeżeli będzie to Ron Howard lub Joe Johnston.

EDIT:

LOL

Odpowiedz
#92
To niech Johnson reżyseruje, bo ja szczerze powiedziawszy, patrząc po promocji TLJ, to naprawdę mam wrażenie, że dostaniemy remake ESB, a na końcu remake RotJ, więc do tego trzeba rzemieślnika, a nie kogoś z wizją... no tak, to ma teraz sens, musi wrócić dżejdżej.

Odpowiedz
#93
Ja w kwietniu:

(26-04-2017, 20:12)Mierzwiak napisał(a): Przesuną jak wywalą Trevorrowa <trzyma kciuki>
Aż mi kciuki zdrętwiały, ale udało się, tylko że w sumie mam to gdzieś. Z jednej strony bawi mnie ta cała sytuacja, to jak na każdym kroku widać że Disney nie ma pomysłu na tę nową trylogię, a z drugiej smuci, że największa marka na ziemi, z którą można zrobić wszystko, trafiła w ręce ludzi którzy są bezradni.

Pieprz się, George, za sprzedanie SW Disneyowi. I za brak odrestaurowanych wersji kinowych też, na przypominanie o tym zawsze jest dobra okazja.

Odpowiedz
#94
(06-09-2017, 07:12)Szpeku napisał(a): Tnaprawdę mam wrażenie, że dostaniemy remake ESB, a na końcu remake RotJ, więc do tego trzeba rzemieślnika, a nie kogoś z wizją... no tak, to ma teraz sens, musi wrócić dżejdżej.

No, bo w wypadku JW Colin udowodnił, że nie jest rzemiechą i ma wizję.

Odpowiedz
#95
O tym się przekonamy po premierze IX epizodu gdy Colin ewentualnie udzieli wywiadu i opowie o swojej wizji, ale na ten moment pomysły miał, tyle, że nie pasowały one Disney'owi, choć to raczej dosyć szeroki temat, bo tak długo pracowali nad tym filmem, a Trevorrow wciąż jest scenarzystą tej części... na razie.

Odpowiedz
#96
Szczęka mi opadła! Co tam dzieje się za kulisami! Po czwartym zwolnieniu już naprawdę nikt nie przekona mnie, że oni tam nie muszą użerać się z Kennedy która nie rozumie, nie czuje GW i chce jedynie zrobić duplikaty najbardziej lubianych części. A reżyserem zostanie pewnie Johnson, chyba, że dołożenie miliona do gaży nie przekona go do zmiany planów urlopowych.

Odpowiedz
#97
Czyżby to Book of Henry było aż tak złe? Oczko
/www.filmmusic.pl - me recki 
#istandbydaenerys






Odpowiedz
#98
Z drugiej strony gdy tak patrzę na Johnsona to wygląda mi on na człowieka który najmniej kłóci się z Kennedy. Po prostu miły, kulturalny, przesympatyczny facet który potrafi iść na ustępstwa. Nie wyobrażam sobie aby rzucał słuchawkami, demolował plan, trzaskał drzwiami i rozbijał namiot z zakazem wstępu dla producentów. Ale wewnętrznie może być już niesamowicie zmęczony i jeśli nie potraktuje grudniowej, promocyjnej podróży po świecie jako wakacji, to może nie chcieć poświęcić kolejnych prawie dwóch lat na zabawę w GW. Nawet za odpowiednią dopłatą.

Zemeckis ma już projekt ze Stevem Carellem, Spielberg chyba źle czułby się wchodząc w buty Dżordża. Stawiam, że w ciągu następnych kilkunastu tygodni gorącym nazwiskiem będzie Del Toro i jego uznawałbym za faworyta, ale przecież to pachnie rekordowo szybkim zwolnieniem. Sądzę, że po Hollywood rozeszły się już odpowiednie wieści i albo dostaniemy śmiałka który na rumaku zechce walczyć ze smokiem, albo reżysera lubiącego kontakty z Żelazną Damą. Może Joe Johnston, może nawet Frank Marshall zostanie odkopany, bo daleko nie ma. Mocnym kandydatem wydaje mi się też Ron Howard jeśli sprawdzi się przy dokrętkach.

Odpowiedz
#99
Kulisy powstawania kolejnych epizodów i spin offów są o wiele ciekawsze i wzbudzają więcej emocji niż same filmy Duży uśmiech
Oświadczenie: The Wire jest najlepszym serialem jaki widziałem. Six Feet Under jest na drugim miejscu.

Odpowiedz
Od premiery TFA powtarzam, że concept arty, przecieki i plotki na temat VII epizodu były o wiele ciekawsze niż sam film, można powiedzieć, że większa przyjemnością było oczekiwanie na film, niż oglądanie go.

Odpowiedz

Digg   Delicious   Reddit   Facebook   Twitter   StumbleUpon  






Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Star Wars (temat ogólny) Megaloceros_____ 1,958 211,009 04-05-2024, 18:13
Ostatni post: marsgrey21
  Star Wars: Episode VII - The Force Awakens (2015) reż. J.J. Abrams Veers 3,857 499,326 15-04-2024, 23:52
Ostatni post: Scheckley
  Star Wars: Episode VIII - The Last Jedi (2017) reż. Rian Johnson Juby 2,711 301,943 14-04-2024, 14:51
Ostatni post: Rozgdz
  Star Wars: Episode I - The Phantom Menace (1999) reż. George Lucas Corn 304 61,188 26-03-2024, 02:27
Ostatni post: Bucho
  The Mandalorian - serial (Disney+, 2019-) Kuba 806 95,721 10-01-2024, 00:22
Ostatni post: marsgrey21
  Star Wars: Episode II - Attack of the Clones (2002) reż. George Lucas Mierzwiak 137 30,651 09-12-2023, 22:56
Ostatni post: OGPUEE
  Rogue One: A Star Wars Story (2016) reż. Gareth Edwards [SPOILERY] Juby 1,493 192,428 08-11-2022, 15:15
Ostatni post: Mefisto
  Star Wars: Episode III - Revenge of the Sith (2005) reż. George Lucas Tyler Durden 569 68,670 25-06-2022, 19:00
Ostatni post: Bucho
  Solo: A Star Wars Story (2018) reż. Ron Howard Grievous 1,117 134,980 22-06-2022, 18:23
Ostatni post: marsgrey21
  Star Wars: Original Trilogy (IV-VI) Mierzwiak 924 145,103 08-10-2021, 14:55
Ostatni post: Lawrence



Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości