22-10-2014, 13:10
|
Terminator Genisys (2015) reż. Alan Taylor
|
|
Terminator bez Arnolda? Wszyscy wiedzą jak to się skończyło w przypadku Salvation.
Swoją drogą, Cameron podrzucił doskonały pomysł jak upchnąć staruszka Szwarcenegera do filmu i nie pier...lić się z CGI. 22-10-2014, 13:21 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-10-2014, 14:24 przez Super8.)
I jeszcze ciekawostka.
Arnold / Terminator ma być postacią pierwszoplanową. Tj. będziemy oglądać niektóre wydarzenia z T1 i T2 z jego perspektywy.
22-10-2014, 14:25
Moim zdaniem wytłumaczenie jest świetne i może być przyczynkiem do pokazania jakiejś zajebistej sceny (np. w końcu ciało T-800 umiera, gnije, odpada, a pod nim ciągle ten sam morderczy robot).
22-10-2014, 16:02
I mi też podoba się ten pomysł. Idea Terminatora, który nie wykonał swojej misji i utknął w linii czasowej ludzi, gdzie jego biologiczna tkanka uległa stopniowej degradacji, to fajny motyw. Odpowiednik starej, rdzawiącej na złomowisku maszyny weterana, która nagle musi wrócić do akcji, bo coś tam,
Z tym motywem Terminatorowego procesora lepiej przystosowującego się do życia wśród ludzi, poprzez dłuższy kontakt, też można fajne rzeczy zrobić, jak się będzie miało scenarzystę z głową i nie pójdzie się w jakieś ckliwe lub komediowe motywy, gdzie z Termka robi się dobrego dziadka.
Fuck the cavalry and the committee that recieves 'em.
22-10-2014, 16:20 (22-10-2014, 16:20)Proteus napisał(a): Z tym motywem Terminatorowego procesora lepiej przystosowującego się do życia wśród ludzi, poprzez dłuższy kontakt, też można fajne rzeczy zrobić, jak się będzie miało scenarzystę z głową i nie pójdzie się w jakieś ckliwe lub komediowe motywy, gdzie z Termka robi się dobrego dziadka. Przystosowanie przystosowaniem - ok, jeśli terminator będzie urządzał niedzielnego grilla dla sąsiadów żeby nie wzbudzać podejrzeń, a potem rozwali jakiegoś bo wraca do gry i potrzebuje motoru i skórzanej kurtki - nie ok, jeśli zacznie się wzruszać całującymi parami w parku i adoptuje szczeniaczka, żeby się nie czuć samotnym.
For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.
22-10-2014, 16:34
No dlatego pisałem - nie robić z tego komedii
![]()
Fuck the cavalry and the committee that recieves 'em.
22-10-2014, 16:43 (22-10-2014, 16:43)Proteus napisał(a): No dlatego pisałem - nie robić z tego komedii Tzn, komedię to właściwie z tego jeszcze można zrobić. Np. Arnie wsiada do metra, a tu ktoś wstaje i proponuje mu, żeby usiadł - przeskakujemy do widoku z wnętrza robota i widzimy jak wybiera odpowiedź z drzewka możliwości: -Fuck you asshole. -Get Lost. -Thank You, sir, thats very nice of you. -I like you. That's why I'm going to kill you last. -Can you hurry up? My horse is getting tired. ![]() Najważniejsze, żeby to po prostu był ciągle ten sam elektroniczny morderca, a nie nagle jakieś pierdoły o maszynie zyskującej uczucia bo się długo wychowywała z ludźmi. Za emo roboty nie płace
For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.
22-10-2014, 17:07 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-10-2014, 17:09 przez Negatywny.)
Ewentualnie kino familie o dorastaniu z dodatkiem Gran Torino
Młody ciamajdowaty chłopak, nie może znalezć dziewczyny, ma problemy z lokalnymi chuliganami i jest generalnym życiowym niedojdą. Pewnego lata jednak, los powiązał go z tajemniczym, starym (ale zaskakująco wielkim jak na swój wiek) sąsiadem, o którym na osiedlu krążyły legendy. Facet uczy go życia, walki i tańca A pod koniec filmu brutalnie morduje dręczących chłopaka chuliganów.
Fuck the cavalry and the committee that recieves 'em.
22-10-2014, 17:14 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 22-10-2014, 17:14 przez Proteus.)
Shut up and take my money!
For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.
22-10-2014, 17:26
Akurat z tym uczeniem się to trochę nie teges, bo Cameron chyba zapomniał, że sam napisał w scenariuszu, że Skynet blokuje T-800 możliwość uczenia się. Dopiero w dwójce musieli mu ją umożliwić, przestawiając coś tam we łbie.
22-10-2014, 20:08
A potem ta scena została wycięta i dla 95% widzów terminatory uczą się bez potrzeby grzebania w głowie.
For us, there is no spring. Just the wind that smells fresh before the storm.
22-10-2014, 20:19 (22-10-2014, 20:19)Negatywny napisał(a): A potem ta scena została wycięta i dla 95% widzów terminatory uczą się bez potrzeby grzebania w głowie. Dokładnie tak. Dopiero w dobie Internetu dowiedziałem się o wyciętych scenach z T2, zobaczyłem je i poznałem całą prawdę o możliwości uczenia się Terminatorów. Wcześniej myślałem, że one się po prostu przystosowują do okoliczności i nabierają ludzkich nawyków. Mam nadzieję, że w Genisys będzie to z głową pokazane. Mam też nadzieję, że Terminator nie będzie towarzyszył Kyle'owi i Sarze od samego początku filmu, w sensie od momentu kiedy ubije złego T-800 tym samym ratując życie Kyle. Chciałbym ten wspominany wyżej proces adaptacji naprawdę zobaczyć. ![]() 23-10-2014, 09:16 (22-10-2014, 13:21)Super8 napisał(a): Terminator bez Arnolda? Wszyscy wiedzą jak to się skończyło w przypadku Salvation. Salvation to był po prostu chujowy film, przekonanie że niemożliwym jest zrobienie dobrego filmu o terminatorze bez mordy arnolda to jakiś nonsens. (22-10-2014, 13:08)Negatywny napisał(a): masz lepszy pomysł jak wytłumaczyć T-800 o wyglądzie 65cio latka? Ja się zastanawiam co oni tam naodpierdalali z timelinem. 65 letni terminator? od 84 do 2004 to zaledwie 20 lat, w jaki rok został wysłany ten terminator??? this shit doesn't make any sense. 25-10-2014, 20:51
W sumie, mógłbym się podpisać pod powyższym postem. Zresztą juz o tym wspominałem
(01-10-2014, 19:00)shamar napisał(a): Kiedy ten Arnold niby został stworzony, że będzie wyglądał jak dziadek? (22-10-2014, 13:21)Super8 napisał(a): Terminator bez Arnolda? Wszyscy wiedzą jak to się skończyło w przypadku Salvation. Skończyło się tak bo ZAWALONO film. O ile byłby lepszy, gdyby nie sugerowano, od początku, że Marcus to robot i, szczególnie, gdyby roboty zabijały ludzi a bawiły się z nimi? Poza tym - przypominam kwiatki w stylu "roboty w nocy stosują termowizję dlatego poruszamy się za dnia"... (22-10-2014, 13:21)Super8 napisał(a): Swoją drogą, Cameron podrzucił doskonały pomysł jak upchnąć staruszka Szwarcenegera do filmu i nie pier...lić się z CGI. Jak wspominałem - ten pomysł jest kretyński i jest wynikiem chyba tylko tego, że szkoda im kasy na cyfrową młodą facjatę Arnolda. Pomyślmy jednak... znów będzie bzdurne zapętlenie? T800 przeżywszy kilkadziesiąt lat, zostanie wysłany w przeszłość? Ale... przy pierwszym wysłaniu przecież nie powinien być stary. Do tego dochodzą "akcje" w stylu T1000 o innym wyglądzie i pewnie T800 - morderca też będzie miał twarz nie-Arnolda.
welcome to prime time bitch!
Kenner, just in case we get killed, I wanted to tell you, you have the biggest dick I've ever seen on a man. 26-10-2014, 00:21
Myślę, że zobaczymy odmłodzoną twarz Arnolda. Przez chwilę, ale jednak. I będzie to w krótkich scenach w 1984 i 1995 r. Potem akcja przeniesie się do 2017 r. Wiemy to z przecieków.
W 1984 r. kiedy to powstawał T1 Arnie miał już 37 lat. Jeżeli weźmiemy to jako punkt odniesienia to Terminator-Dziadek będzie miał 70 lat (Arnie urodził się w 1947 r.). I tutaj wszystko się zgadza.
26-10-2014, 21:05
Pewnie się okaże, że te "krótkie sceny" to będą luźne migawki, i głos "zza kadru" tłumaczący wydarzenia (podobnie, jak pokazywane wojny i tłumaczenie Connora), tym razem to Arnold-dziadek będzie wprowadzał- o co chodzi.
welcome to prime time bitch!
Kenner, just in case we get killed, I wanted to tell you, you have the biggest dick I've ever seen on a man. 26-10-2014, 23:49
Nie no, są zdjęcia jak Kyle z Sarą strzelają z furgonetki do radiowozu prowadzonego pewnie przez złego T-800. Dobry T-800 prowadzi pewnie furgonetekę. Potem Dobry T-800 musi zabić złego T-800, tak, żeby zmienić linię czasową i dać Kylowi żyć. Myślę, że cały akt I będzie poświęcony na nakreślenie nowej historii i będzie trochę CGI twarzy Arniego.
27-10-2014, 11:26 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 27-10-2014, 11:27 przez Super8.)
Z CinemaBlend
Cytat:In the years since 1991, when James Cameron's T2: Judgement Day was released, the Terminator franchise hasn't exactly been booming. Neither 2003's Terminator 3: Rise of the Machines nor 2009's Terminator Salvation were seen as living up to the classic first two movies in the series, and as a result the property laid dormant for a good number of years. It's finally set to come back next year in the form of Terminator Genisys, a reboot of sorts that is expected to launch a new trilogy, but if new reports are to be believed, then the franchise's future may not be that bright.
Fuck the cavalry and the committee that recieves 'em.
27-10-2014, 23:06 |
|
|
| Podobne wątki | |||||
| Wątek: | Autor | Odpowiedzi: | Wyświetleń: | Ostatni post | |
| The Terminator (1984) / Terminator 2: Judgment Day (1991) reż. James Cameron | KubaG | 1,466 | 290,949 |
1 godzinę temu Ostatni post: Scheckley |
|
| Terminator Salvation (2009) reż. McG | Oconnel | 1,904 | 163,640 |
21-03-2025, 17:13 Ostatni post: shamar |
|
| Terminator: Dark Fate (2019) reż. Tim Miller | Pelivaron | 1,583 | 179,651 |
16-12-2024, 09:33 Ostatni post: Dr Strangelove |
|
| Terminator 3: Rise of the Machines (2003) reż. Jonathan Mostow | Mental | 257 | 52,884 |
07-01-2020, 02:24 Ostatni post: shamar |
|
| Plebiscyt - najlepszy Terminator | Juby | 48 | 12,442 |
18-11-2019, 14:41 Ostatni post: Gieferg |
|
| Użytkownicy przeglądający ten wątek: |
| 1 gości |
Arnold / Terminator ma być postacią pierwszoplanową. Tj. będziemy oglądać niektóre wydarzenia z T1 i T2 z jego perspektywy.







