Perfik napisał(a):Najlepsze odcinki to te, w których dzieciaki już trochę podrosły i do obsady dołączył Ted McGinley jako Jefferson D'Arcy, czyli sezony od piątego w górę.
Wiadomo, Jefferson wraz z Allem tworzyli taki duet, ze trzecia faza mi w chacie siadala. Zreszta Jefferson w porownaniu do kiepawego i lalusiowatego pierwszego meza, to mistrz nad mistrze - plus jego przeszlosc w pewnej agencji <rotfl>
Holiness is in right action, and courage on behalf of those who cannot defend themselves.
02-03-2011, 21:26