Dlaczego George się wziął za prequele, tak naprawdę wie sam George. Ale faktem jest, że rozwód kosztował go połowę majątku, filmy które produkował Lucasfilm, poza Indianą Jonesem (który był jednak koprodukcją z Paramount), okazywały się klapą za klapą, a jedyną rzeczą z jakieś się firma utrzymywała była sprzedaż licencji (która nie była imponująca) i dywizja gier video. Kolejne filmowe "Star Wars" były jedynym wyjściem z tej sytuacji, ale także ryzykownym, bo gdyby TPM nie zarobiło, to Lucasfilm po prostu by zbankrutował.
Co do Disneya... przecież nikt Lucasowi spluwy do głowy nie przyłożył, kiedy sprzedał Lucasfilm.
Co do Disneya... przecież nikt Lucasowi spluwy do głowy nie przyłożył, kiedy sprzedał Lucasfilm.
05-01-2016, 12:01 (Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-01-2016, 12:05 przez Grievous.)