Twój pierwszy film obejrzany w kinie
#81
Moim pierwszym filmem w kinie był PODOBNO "Ostatni smok", przynajmniej tak twierdzi rodzina, bo ja tego za nic nie pamiętam. A moim pierwszym świadomym seansem był... "Straszny film 3" lol :)

Generalnie raczej silniejsze wspomnienia mam z seansami na vhs w domowym zaciszu niż z kinem.

Odpowiedz
#82
(09-01-2023, 16:08)Dr Strangelove napisał(a): Jeśli miałbym strzelić to pewnie byłaby to "Wielka podróż Bolka i Lolka". Tak coś pamięć podpowiada. Pewnie gdzieś w latach 80-tych to było. Jak się miało z 5-6 lat czyli jakiś 1984 rok :)

Jeremiasz Pitsbury to byl gosc! (ok)

Bolka i Lolka nie lubilem za dzieciaka i ogladalem w TVP, gdy nic innego nie bylo, ale Bolek i Lolek na Dzikim Zachodzie oraz Wielka Podroz to klasyki. Nie widzialem akurat w kinie, ale katowalem regularnie (zwlaszcza podroz) na VHS, mialem wersje w tym dmuchanym pudelku.

https://d.allegroimg.com/s1024/0c14ed/fc8b8fd64284bcd624ea3592918d



(09-01-2023, 16:40)Dr Strangelove napisał(a): Przecież tam były różne "Poranki", "Ferie w kinie" i wątpię czy ktokolwiek zarchiwizował wszystkie pokazy z takich wydarzeń. Bo to nie musiało być jakieś wznowienie przez miesiąc tylko czasami 2-3 seanse specjalne. A potem kopia jechała sobie dalej.

Kiedys to bylo, Doktor w Akademi Pana Kleksa (ten po prawej, udajacy Gwiazdora), w dniu wyjscia do kina na Bolka i Lolka:

https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/ef/83/606dab7aac2b1_o_full.jpg





U mnie pierwsza wizyta w kinie dosyc pozno, bo dopiero w 1995 roku - ot, urok zycia na malej wiosce, bez kina w promieniu 70km, w czasach gdy sie w domu raczej nie przelewalo.

Tak czy siak, byl to Casper (szkolna wycieczka), a powino byc cokolwiek innego, bo to przeciez byl taki piekny rok w kinie.
Holiness is in right action, and courage on behalf of those who cannot defend themselves.

Odpowiedz
#83
(09-01-2023, 19:06)Bucho napisał(a): Bolka i Lolka nie lubilem za dzieciaka i ogladalem w TVP, gdy nic innego nie bylo, ale Bolek i Lolek na Dzikim Zachodzie oraz Wielka Podroz to klasyki. Nie widzialem akurat w kinie, ale katowalem regularnie (zwlaszcza podroz) na VHS, mialem wersje w tym dmuchanym pudelku.

https://d.allegroimg.com/s1024/0c14ed/fc8b8fd64284bcd624ea3592918d
Ja miałem na odwrót - Bolek i Lolek byli tolerowani przeze mnie, ale Wielka podróż to była rozczarowaniem i zamachem na świętość, bo Bolek i Lolek gadali.

(09-01-2023, 16:40)Dr Strangelove napisał(a): Przecież tam były różne "Poranki", "Ferie w kinie" i wątpię czy ktokolwiek zarchiwizował wszystkie pokazy z takich wydarzeń. Bo to nie musiało być jakieś wznowienie przez miesiąc tylko czasami 2-3 seanse specjalne. A potem kopia jechała sobie dalej.
No tak, zapomniałem że do lat 80. były przecież te wszelakie bloki kreskówek dla milusińskich, oraz PKF i krótkometrażowy dodatek do pełnometrażówki. Swoją drogą my trochę mamy lepiej z zapamiętaniem swego dziewiczego seansu kinowego, bo już spytać osoby w wieku naszych rodziców o to samo to pustka w pamięci i pamięć z regularnego chodzenia na pakiet radzieckich i polskich kreskówek, bo telewizor był jeden na kamienicę, a magnetowidy to jedynie w przyszłości i nie u każdego.

Odpowiedz
#84
Kino Rialto w Katowicach, jakieś kinowe wznowienie Królewny Śnieżki - to na bank był mój pierwszy seans, ale nie umiem określić roku. Coś w przedziale 92-94. Jakieś wyjście rodzinne, chyba nawet w większej grupie. Słabo to pamiętam.

Natomiast pierwszy seans, na którym byłem z własnej inicjaty to też kino Rialto i Wes Craven's New Nightmare w 1995. Jednocześnie pierwszy mój film oglądany z napisami. Niedługo później w katowickim Kosmosie obejrzałem Sędziego Dredda i to był pierwszy wielkoekranowy zachwyt totalny i zakochanie się w kinie.

Od tamtego czasu bardzo często chodziłem do kina. Głównie sam. Do pewnego momentu upierdliwością były kategorie wiekowe, bo mimo wszystko zdarzały się odmowy sprzedaży. Na bank spotkało mnie to przy okazji Alien Resurrection i Last Man Standing z Willisem. No a ostatnie lata przed covidem to już w moim przypadku psychoza i w zasadzie uzależnienie od kina, które owocowało grubo ponad setką seansów rocznie.

Teraz już praktycznie nie chodzę, bo nie ma na co, a już mam w dupie takie zaliczanie do statystyk.
.

Odpowiedz
#85
(09-01-2023, 20:21)srebrnik napisał(a): Kino Rialto w Katowicach, jakieś kinowe wznowienie Królewny Śnieżki - to na bank był mój pierwszy seans, ale nie umiem określić roku. Coś w przedziale 92-94. Jakieś wyjście rodzinne, chyba nawet w większej grupie.


Srebrnik w wiekszej grupie na Krolewnie Sniezce, koloryzowane:



:)
Holiness is in right action, and courage on behalf of those who cannot defend themselves.

Odpowiedz
#86
Tak było
.

Odpowiedz
#87
(09-01-2023, 20:21)srebrnik napisał(a): Kino Rialto w Katowicach, jakieś kinowe wznowienie Królewny Śnieżki - to na bank był mój pierwszy seans, ale nie umiem określić roku. Coś w przedziale 92-94. 

1992 r.:
http://boxoffice-bozg.pl/najnizsza-frekwencja-w-historii-w-polskich-kinach/

Odpowiedz
#88
Ja pamiętam byłem na nowym dubbingu Królewny Śnieżki, ale to było we wczesnych latach 2000. W roku 2000 widziałem Toy Story 2 a Śnieżkę jakoś później.

Odpowiedz
#89
W 2000 roku nie było żadnego nowego dubbingu do Śnieżki. Nawet w "Kaczor Donald przedstawia" mającego premierę w 2006-7. roku, gdzie dano fragment z "Śnieżką" był przedwojenny dub. Redubbing zlecono dopiero później 10 lat później na potrzeby Disney Channel wskutek kolejnych debilnych decyzji argumentowanych tak samo debilnymi powodami.

Odpowiedz
#90
Nowy dubbing Śnieżki powstał dopiero w 2009 i to na potrzeby wydania Blu-ray. W 2001 to puszczali ponownie edycję z przedwojennym dubem (co jest bardzo niespotykane).

Odpowiedz
#91
Faktycznie niespotykane. Zwłaszcza, że wszystkie inne wznowienia Disneyów puszczanych w PRL-u otrzymały redubbing. Stawiam, że działała tu renoma jedynego zachowanego w pełni przedwojennego dubbingu. No i fakt, że został zarchiwizowany/zdigitalizowany, co ominęło inne filmy. Zresztą Wojciech Paszkowski też o tym mówił w drugiej części Widzę głosy.

* Skrót myślowy!

EDIT: Tak mi się przypomniało, że w 1997 roku była jedyna sytuacja, gdzie byłem na dwóch seansach kinowych tego samego dnia w życiu. Pierwszy to było wznowienie Zakochanego kundla, a następnie Pinokio '96 z Martinem Landauem i Jonathanem Taylorem Thomasem. Nie pamiętam z kolei czy były to różne kina czy jednak ten sam budynek.

Odpowiedz
#92
No to musiał to być przedwojenny dubbing, który widziałem w 2001 roku. Czyli ten sam, który już dobrze znałem z wersji na VHS.

Odpowiedz
#93
To ja miałem chyba najfajniejszy z was wszystkich debiut w kinie, bo moim pierwszym filmem był Park Jurajski. Legendarne kino Gloria w Bytomiu i przekonywanie przez ojca bileterów, żeby wpuścili 7-latka na seans. Z filmu nie pamiętam dziś wiele poza tym, że bawiłem się doskonale. I żeby było ciekawiej to już nigdy nie powtórzyłem seansu. Być może nie chcę sobie zepsuć pozytywnego wrażenia.

Odpowiedz
#94
Tu się nie da nic zepsuć.

Odpowiedz
#95
"Zemsta Sithów" w nieistniejącym już kinie Kopernik w Olsztynie. Do końca życia będę wdzięczny braciom za wycieczki do kina.
http://www.filmweb.pl/user/tynarus120
Forum światopoglądowe filmowe

Odpowiedz
#96
Ciekawy wspominkowy temat :) jak na dziadów przystało. Pierwsza wizyta w kinie to Król Lew ze szkołą. Kino - Meteor, w moim rodzinnym mieście, Żaganiu. Dziś kino nie istnieje, za to jest przedszkole. Albo lumpeks, już nie pamiętam.

Pierwszy świadomy seans na który poszedłem z kolegami to Nic do stracenia. Zachęciła nas piosenka Coolio 'C u when you get there' którą uwielbiałem. Co jeszcze dla mnie ciekawe, to była wizyta w kinie w moich pierwszych niebieskich Vansach, które kupiła mi mama. Oczywiście, podróbki, ale dla mnie to była przepustka do świata starszych dzieciaków :)
Captain Obvious

Odpowiedz

Digg   Delicious   Reddit   Facebook   Twitter   StumbleUpon  






Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Ile razy w roku w kinie? Mefisto 733 113,282 31-01-2024, 20:58
Ostatni post: Krismeister
  Najlepszy/e film/y "telewizyjne" Derelict Machine 23 809 30-10-2023, 20:13
Ostatni post: Jan_Władeczek
  Fotografie na podstawie których chcielibyście obejrzeć zrobiony film Kluski 10 4,061 08-02-2020, 18:51
Ostatni post: Gieferg
  Najlepsi spośród pominiętych w kategorii NAJLEPSZY FILM Juby 5 2,508 20-02-2017, 14:31
Ostatni post: Juby
  Pierwszy zakup military 28 6,259 29-06-2012, 21:35
Ostatni post: Agataaa
  W kinie więcej niż raz gigacz 34 5,806 30-08-2010, 22:29
Ostatni post: Kubeczek
  Najlepszy film S-F Anonymous 66 14,831 10-03-2010, 17:42
Ostatni post: Mefisto
  Najlepszy film krótkometrażowy mniezgoda 6 2,472 10-03-2010, 11:28
Ostatni post: Joe Chip
  Ankieta. Tradycyjny film na święta, puszczany co roku. Wolf 01 28 10,343 03-01-2010, 14:14
Ostatni post: Wolf 01
  Najciekawszy film o tematyce skinheadowskiej qrycha 21 12,000 07-09-2007, 14:53
Ostatni post: desjudi



Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości