[Lawrence]

Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że nie jestem wielki specjalistą od anime, ani też daleko mi do wielkiego znawcy cyberpunku. Dlatego też chciałbym lepiej poznać ten gatunek, a jako że Japończycy zdają się być specjalistami w tym genre, postanowiłem się skoncentrować na anime. Będę więc wdzięczny za zaproponowanie mi, podanie mi paru ciekawych tytułów, które Waszym zdaniem są godne polecenia. Interesują mnie przede wszystkim anime zakorzenione w cyberpunku. Ale tytułami jakiś ciekawych anime w szerzej rozumianej fantastyce nie pogardzę :smile: Zaznaczam też, że takie filmy jak "Akira" czy "Ghost in the Shell 1 i 2" oczywiście znam.
Z góry dziękuję za Wasze propozycje i dobre rady :smile:

Wyjątkowo inspirująca do napisania tego tematu zadział na mnie ten oto filmik/pokaz:

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=o581js5F1kQ[/youtube]

P.S. Podczas polecania za jakieś ciekawe screeny, czy też plakaty z filmów byłbym wdzięczny. Tak żebym mniej wiecej widział z czym mam mieć do czynienia. Wiem sporo wymagam :wink: Choć oczywiście to żaden mus. :smile:

[Karol]

(tytuły filmów lub OAV są pogrubione, reszta to seriale)

Na to zacznijmy od podstaw czyli od serii "Ghost in the Shell: Stand Alone Complex" oraz "GitS: SAC 2-nd GIG". Obie serie są naprawdę dobre (ze wskazaniem na drugą), z mnóstwem świetnych patentów, w pełni wykorzystując możliwości uniwersum GitS, filozofię i kreację świata serii. Obie wyszły w Polsce na DVD, w świetnych i dość tanich wydaniach dzięki IDG. Jest też film Solid State Society, podobno rewelacyjny. O całości więcej tutaj:

http://anime.tanuki.pl/strony/anime/344-ghost-in-the-shell-stand-alone-complex/rec/336

ale przede wszystkim tutaj:
http://azunime.net/anime/idanm,138,idrec,138,recenzja.html
http://azunime.net/anime/idanm,225,idrec,226,recenzja.html


Kolejna pozycja dostępna u nas to Ergo Proxy. Seria mroczna, pięknie zrobiona, jednak w pewnym momencie kieruje się w tematy, które nie każdemu się spodobają. Serial można teraz kupić w Merlinie w promocji za śmieszną cenę 40 zł za 23 odcinki. BARDZO warto, nawet jeśli od pewnego momentu seria może się nie podobać, o czym ostrzegam :).

http://merlin.pl/Ergo-Proxy-box-odcinki-1-23_Vision/browse/product/2,752992.html


Jest też świetna, choć specyficzna seria Wirtualna Rain. Historia współczesna, ale poruszająca tematu cyberpunku w dość specyficzny sposób. Klimat, niejednoznaczność, sporo schiz i niezwykła narracja. Świetny eksperyment - polecam!

http://azunime.net/anime/idanm,42,idrec,42,recenzja.html

Metropolis - świetny remake filmu Fritza Langa, ze specyficzną - 'starodisneyowską' kreską, bardzo klimatyczny. Również wydany w Polsce. Recenzja Alieena: http://www.film.org.pl/prace/metropolis.html


A poza tym?

Texnolyze - serii jeszcze nie widziałem, ale wszyscy bardzo ją sobie chwalą, podobno niesamowita, choć bardzo ciężka historia.
http://anime.tanuki.pl/strony/anime/584-texhnolyze/rec/591

Cyber City Odeo 808 - to ma nawet u nas reckę: http://www.film.org.pl/prace/cyber_city.html :). OAVka wydana w Polsce niedawno dzięki IDG.


I to chyba tyle na razie z tych najważniejszych tytułów :).

[Lawrence]

Dziękuję bardzo i uprzejmie za polecenie mi tytułów :grin: Dziękuję również za profesjonalne polecenie z tymi linkami, pogrubionymi tytułami filmów itd. Bardzo mi pomogłeś, co oczywiście nie oznacza, że nie czekam na dalsze propozycje :wink:

O "Ergo Proxy" dużo słyszałem pozytywnych opinii. Więc na pewno się skuszę, chociaż zdecydowanie wolałbym, aby to był jeden film, niż cała seria, ale co tam :smile:

"Cyber City Odeo 808" - to mi się wydaje być dość interesujące :smile: Zresztą już nawet nazwa zachęca. Trochę starsza kreska, ale zapowiada się klimatycznie :smile:

Oczywiście inne tytuły też prezentują się ciekawie i wezmę je pod uwagę :smile:
Zwłaszcza, że wiele z nich prezentuje się dość ładnie i ciekawie wizualnie. Gdyż tutaj na pewno mi się dostanie, albo dostałoby mi się od osób bardziej w temacie, ale mnie np. średnio jeżeli chodzi o tę przysłowiową "krechę" podobała się "Akira". Jakoś ta strona graficzna mnie trochę odpycha i jestem świadom, że pewnie straszne rzeczy tu wypowiadam :smile:

A na zakończenie mam pytanie odnośnie takiej... Właśnie, czy serii, czy to filmów pt. "Ptlabor". Czy to też można do tej listy zaliczyć? Gdyż nic z tego nie widziałem, ale znam bardzo dobrze soundtrack Kenji Kawaia do "Patlabor 2" i bardzo mi się podoba, stąd też i moje zainteresowanie tę serią, czy też w tym przypadku tym filmem. Miewam, że coś wartego poznania? :smile:

[Albertino]

od siebie mogę dodać tylko, że "Ergo Proxy" to ogromna kaszana. Nawet nie dałem rady dooglądać do końca, a rzadko mi się to zdarza - z zaufanych mi źródeł wiem jednak, że nie mam czego żałować. Na początku było niezłe, ale później to już jeden wielki bełkot, w dodatku nudny. Naprawdę odradzam, ale nie przekonasz się dopóki nie obejrzysz:)
Polecałbym już raczej inne anime, a mianowicie "Texnolyze".

[Tyler Durden]

No i trochę klasyki: "Armitage III" oraz "Appleseed". To drugie znam tylko z mangi, za anime, zarówno to robione w klasyczny sposób jak i późniejsze wspierane komputerem, jakoś nigdy się nie zabrałem...

[Lawrence]

To już widzę, że dwie osoby polecają "Texnolyze", a więc zapewne jest warte uwagi :smile:
A "Ergo Proxy" widać budzi kontrowersje. Chyba kiedyś w sklepie widziałem t na DVD i reklamowane było jako "drugi Matrix" :shock: Nie wiem ile w tym jest, ale z tego co piszecie to z "Matrixem" to może mieć tyle wspólnego, że się świetnie zaczęło, a już trochę inaczej skończyło :wink:

"Armitage III" też coś słyszałem, więc się zainteresuję. Oczywiście jestem świadom, że nie ma czegoś takiego jak Armitage I czy II, mam rozumieć :wink:

Jeszcze raz dziękuję za propozycję :smile:

[Albertino]

no z Matrixem to za wiele wspólnego nie ma. Co najwyżej bohaterka jest podobnie ubrana jak Trinity ;-)

[Paszczak]

Wawrzyniec_85 napisał(a):Czy to też można do tej listy zaliczyć?

Nieszczególnie. Patlabor to raczej gatunek Wielkie Roboty. Równie dobrze można by uznać za cyberpunk Evangeliony. A wspomniany przez ciebie Patlabor 2 The Movie to chyba najlepsza część serii. Wiadomo, Mamoru Oshii...

Od siebie dodam anime nie będące co prawda cyberpunkiem (to raczej SF wymieszane z historią alternatywną), natomiast będące najbardziej genialnym i miażdżącym japońskim filmem animowanym, jaki widziałem. Jin-Roh: The Wolf Brigade. Trzeba znać. Film pełen mrocznej, depresyjnej atmosfery, z kapitalnym twistem na koniec. Scenariusz: Mamoru Oshii.

[Karol]

Albertino napisał(a):od siebie mogę dodać tylko, że "Ergo Proxy" to ogromna kaszana.

To jest akurat kwestia sporna - czytałem świetną dyskusję nt. tego anime, a skoro coś pobudza do dyskusji to nie może być aż tak złe ;). Jest to raczej tytuł z cyklu "love it or hate it" :).

Jin-Roh faktycznie dobry, choć mało go teraz pamiętam, trzeba będzie sobie odświeżyć...

[Lawrence]

Paszczak napisał(a):Od siebie dodam anime nie będące co prawda cyberpunkiem (to raczej SF wymieszane z historią alternatywną), natomiast będące najbardziej genialnym i miażdżącym japońskim filmem animowanym, jaki widziałem. Jin-Roh: The Wolf Brigade. Trzeba znać.

Wiem, dlatego też znam :smile:

Paszczak napisał(a):Scenariusz: Mamoru Oshii.

To też wiem :wink:

Cytat:Film pełen mrocznej, depresyjnej atmosfery, z kapitalnym twistem na koniec.

Wszystko prawda, zwłaszcza jeżeli chodzi o tę depresyjną atmosferę :neutral: Dlatego też nie wiem czy bym jeszcze raz ten film oglądnął :???: Naprawdę po jego oglądnięciu, bardzo łatwo wpaść w depresję, przygnębienie, smutek. Bardzo dobry, ale moim zdaniem też bardzo ciężki film, z bardzo ładną muzyką Hajime Mizoguchiego. Zresztą jeden z kawałków z "Jin-Roh" możecie sobie posłuchać, gdyż robi za podkład w tymi filmiku, który zapodałem :smile:

[jarod]

Nie znam się na anime, chociaż staram się ostatnio nadrabiać. Z polecanych przez Karola produkcji widziałem jedynie Metropolis i oceniam ten film na 9. Od siebie dorzuciłbym filmy Satoshi Kona; wszystkie genialne, chociaż stricte cyberpunkiem jest jedynie Paprika. Kiedy będę bogaty, zatrudnię tego faceta, by zekranizował Ubika.

[Lawrence]

jarod napisał(a):Kiedy będę bogaty, zatrudnię tego faceta, by zekranizował Ubika.

Znaczy się, że prawa autorskie już posiadasz, tak? :smile: :wink:

"Paprika" - dużo o tym anime słyszałem. Krążyły gdzieś nawet głosy o zrobieniu z tego anime, normalnego filmu, ale chyba tak samo jak z planami z "Akirą" i "Ghost in the Shell" się na planach zakończyło.

[Artemis]

Inception Nolana może mieć z Papriką dużo wspólnego...

[Karol]

Dużo wspólnego? Toć to "Paprika" w wersji USA! Nolan ewidentnie widział "Paprikę" albo zna książkowy pierwowzór :D. Ale koniec offtopa, czekam na opinie dot. wymienionych przeze mnie tytułów :).

[Lawrence]

Karol napisał(a):Ale koniec offtopa, czekam na opinie dot. wymienionych przeze mnie tytułów :).

Spokojnie, spokojnie. Taki szybki nie jestem, daj mi trochę czasu, wszystko obejrzeć, zwłaszcza, że sporo z tego to serie :smile: :wink:

[Anielski_Pyl]

Nowa seria OVA z tego gatunku - Appleseed XIII (2011; 13 odcinków)

Ma być znacznie lepiej merytorycznie, co, patrząc na słaby poziom poprzednich adaptacji, jest warunkiem KONIECZNYM. Pozostaje trzymać kciuku. Kiedy to piszę, dostępny jest już 1. epizod, choć nawet bez angielskich fan-subów.

[Anielski_Pyl]

Akira (1988) - moje drugie podejście.

Akirę widziałem wcześniej tylko raz, w okolicach 2008 roku. Obraz Otomo spodobał mi się, nie rozumiałem jednak otoczki kultu, która powstała wokół tej pozycji. Wczoraj wieczorem, odprężony i żądny mocnego kina, po raz drugi zasiadłem do Akiry, tym razem w jakości obrazu 1080p. Moi drodzy - rewelacja! Nie wiem czy poprzednio nie zachwyciłem się z powodu samopoczucia, dyspozycji dnia, a może musiałem przez kolejne lata obejrzeć sporo anime z gatunku cyberpunk, aby po czasie docenić Akirę należycie? Wydaje mi się, że to ostatnie. Ale co otrzymałem dziś? Świetną, dynamiczną i brutalną historię z bardzo pesymistyczną wizją przyszłości, wyrazistych i sympatycznych bohaterów, z których Tetsuo zamyka "problemy" Shinji'ego z NGE w pigułce, mnóstwo efektownych i ostrych akcji, FENOMENALNĄ animację i dobrą grafikę (tła zachwycają, projekty postaci niestety nie) i doskonale komponująca się z obrazem muzykę (finałowe chórki brzmią obłędnie). Nie jest to na pewno pozycja dla każdego, szkodzi jej także status kultu, niemniej dojrzały i świadomy widz będzie przez lwią część seansu zachwycony. Polecam tym bardziej, że takich anime już się nie robi. 9 / 10

[Karol]

"Akira" na BD robi potężne wrażenie (zresztą, jak zwykle) i cieszę się, że wreszcie do dzieła Otomo się przekonałeś :).

Cytat:tła zachwycają, projekty postaci niestety nie?

Czemu nie? Każdy jest charakterystyczny, projekty są szczegółowe, kolorystycznie i stylistycznie pasujące do klimatu. Jedynie w kilku ujęciach (w ruchu) wkradł się ząb czasu (i pewnie ubytki budżetowe), ale zupełnie nie rzutuje to na całość.

Oczywiście przy okazji polecam prostszego w odbiorze, ale jeszcze piękniejszego wizualnie "Steamboya" sprzed kilku lat - świetna steampunkowa pozycja!

[Anielski_Pyl]

Cytat:tła zachwycają, projekty postaci niestety nie?

Tutaj nie piję rzecz jasna do ich technicznego wykonania, ale do designu twarzy. Nie da się ukryć, że wiele postaci wygląda jak sympatyczne małpki... :)

[Lawrence]

Niestety mnie "Akira" odstrasza swoją stroną wizualną. Gdybym miał skrótowo napisać, to jest ten film zrobiony strasznie brzydką krechą. A to niestety trochę odbiera mi przyjemność odbioru.
Chyba za dużo się filmów Oshii naoglądałem.