A Lonely Place to Die - Julian Gilbey - 2011
#21
nadrabiam zaległości po wizycie w wątku o "niedocenianych filmach". LPtD jest świetny prawie pod każdym względem. Po pierwsze: klimat początkowy, po drugie prosta i angażująca intryga, po trzecie aktorstwo, po czwarte muzyka, po piąte zdjęcia... Ale mam jedno ale, które mnie zastanawia od seansu; jak to się stało, że:

Poza tym dziwnym splotem zdarzeń, poirytował mnie policjant. Serio? Wpada grupa poobijanych ludzi, melduje co się stało, a facet proponuje herbatę... mhmm słabo to przemyślane.

8/10 i koniecznie do powtórki.


EDIT:




loading podpis...

Odpowiedz
#22
To ja tam stoję :)

Odpowiedz
#23
Dopóki film dzieje się w górach wygląda to rewelacyjnie. Zdjęcia są świetne, sceny wspinaczek i upadków jeszcze lepsze. Całość ma świetny klimat, a scenariusz w miarę trzyma się kupy (choć fakt z jaką łatwością wpadają na siebie poszczególne postacie na tak dużym terenie jest wątpliwe). Szkoda, że część w mieście jest tak odstaje od pierwszej części. Postać policjanta i
wypadły niemal komediowo. Czarne charaktery zaczynają zachowywać się w sposób idiotyczny
no i fakt, że
jednak rozczarowuje. Mimo wszystko jest to udany tytuł i warto obejrzeć zwłaszcza dla pierwszej części w górach. Szkoda, że poziom filmu nie został utrzymany, bo mógł to być tytuł zdecydowanie lepszy, a tak 7/10 i to głównie za sceny w górach.
www.filmweb.pl/user/Azgaroth_2

Odpowiedz
#24
Lubię te tematy, w których na forum odkrywane są te mniej znany filmy, które nierzadko okazują się prawdziwymi perełkami. Patrząc na powyższe opinie, kiedy sięgałem po A Lonely Place to Die myślałem, że forum po raz kolejny taką właśnie perełkę dla mnie wyłowiło.

Ale nie tym razem. Nie ma w tym filmie nic, co wybijałoby go o milimetr od zwykłego, przeciętnego survivalu. Nic. Pamiętacie ten brytyjski survival o blond laseczce, która chowała się w lesie przed morderczą angielską młodzieżą? Nie był to opus magnum gatunku, a mimo to rzecz wielokrotnie bardziej trzymająca w napięciu od tej, o której mowa w temacie.

Łodefak, jak się pytam?

Odpowiedz
#25
(21-12-2014, 20:00)Jakuzzi napisał(a): Lubię te tematy, w których na forum odkrywane są te mniej znany filmy
(...)
Łodefak, jak się pytam?

Ten film na forum reklamował głównie Mental, a on jak zobaczy konkretne guny to odlatuje - serduszka w oczach, ptaszki wokół głowy, motylki w brzuchu, traci obiektywizm i zdrowy rozsądek.

Przed chwilą obejrzałam zachwalany przez M. The Grey. Pomijając że Liam Neeson nosił debilne turkusowe soczewki to wszyscy ci bohaterowie

Odpowiedz
#26
Cytat:Ten film na forum reklamował głównie Mental, a on jak zobaczy konkretne guny to odlatuje - serduszka w oczach, ptaszki wokół głowy, motylki w brzuchu, traci obiektywizm i zdrowy rozsądek.

To by się zgadzało, gdybym widział ten film raz i koniec, ale ja go widziałem już fiu fiu razy i ciągle kocham mocniej :)

Odpowiedz
#27
Bardzo dobre filmidlo, w ktorym tworcy nie boja sie swoich pomyslow. Pierwsza polowa to klimatyczna ucieczka po górach przedstawiona za pomoca pieknych zdjęć i ciekawej muzyki, reszta to juz miasteczko i typowe kino akcji, gdzie trup sciele sie gesto. Oglada sie w napieciu, ktore poteguja jeszcze zaskakujace sceny zgonow poszczegolnych bohaterow.
Mocne 8/10
Terminator | Aliens | Terminator 2: Judgment Day | True Lies | Titanic | Avatar
Directed by James "THE KING" Cameron

Odpowiedz
#28
(23-12-2014, 20:29)Mental napisał(a): To by się zgadzało, gdybym widział ten film raz i koniec, ale ja go widziałem już fiu fiu razy i ciągle kocham mocniej :)

Mi się ten film też podobał, ale mi się podobały wszystkie thrillery/horrory w których zagrała Melissa George (Triangle, W Delta Z, 30 dni mroku, Turistas), bo mam na tą aktorkę totalny Girl Crush

Odpowiedz
#29
A widziałaś serial "Hunted" z nia w roli głównej?

Odpowiedz
#30
No i In Treatment, zresztą bodajże najlepsza pozycja w jej dość przeciętnym dorobku.

Odpowiedz
#31
Najlepszy jest "Lonely Place to Die", Jakuz. To "Ojciec chrzestny" w jej dorobku ;)

Odpowiedz
#32
Najlepsza i tak była we Friends :P
Don't play with fire, play with Mefisto...
http://www.imdb.com/user/ur10533416/ratings

Odpowiedz
#33
Julian Gilbey ma u mnie dożywotni szacun za to, że wykopał z jakiejś totalnej niszy te laske i wykorzystał jej muze:






Odpowiedz

Digg   Delicious   Reddit   Facebook   Twitter   StumbleUpon  






Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Geneza Planety Małp i jej sequele (2011 - 2024) Gieferg 486 120,437 11-11-2024, 23:47
Ostatni post: Gieferg
  Conan the Barbarian (2011) Gieferg 336 83,049 23-02-2024, 16:39
Ostatni post: Gieferg
  FRIGHT NIGHT (2011) Gal Anonim 12 4,469 31-10-2022, 19:22
Ostatni post: OGPUEE
  The Raid 2011 (reż. Gareth Evans) Snappik 125 31,550 11-01-2022, 10:25
Ostatni post: marsgrey21
  Rise of the Footsoldier (2007) reż. Julian Gilbey Predator895 11 3,597 03-12-2017, 12:32
Ostatni post: Predator895
  Seeking Justice (2011) reż. Roger Donaldson military 22 7,941 24-10-2017, 19:22
Ostatni post: Gieferg
  Take Shelter (2011) reż. Jeff Nichols Snuffer 15 6,459 07-05-2017, 08:14
Ostatni post: Louis Cyphre
  Haywire (2011) nawrocki 33 11,576 27-01-2017, 11:14
Ostatni post: Corn
  Rozstanie (2011 r.) Rodia 24 6,717 25-10-2015, 01:03
Ostatni post: Mefisto
  Place Beyond the Pines (2012) nawrocki 57 14,093 04-01-2015, 18:39
Ostatni post: Mierzwiak



Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości