For All Mankind (Apple, 2019)
#1
[Obrazek: KxkTfEQ.jpg]

For All Mankind, czyli jeden z oryginalnych seriali nowej platformy streamingowej stworzonej przez Apple'a. Osobiście uważam, że zapowiada się najciekawiej ze wszystkich zapowiedzianych.

Ma to być jedna z historii "co by było, gdyby". Alternatywna rzeczywistość, w której to Związek Sowiecki, jako pierwszy wysłał człowieka na Księżyc. Mimo wszystko wyścig o podbój kosmosu trwa.

W obsadzie aktorskiej Joel Kinnaman, Michael Dorman, Sarah Jones, Arturo Del Puerto, Sonya Walger.

Reżyserem jest Seth Gordon, czyli człowiek, który może nie budzić zbyt dużego zaufania (w jego filmografii głównie komedie, ale ludzie od "Kac Vegas" pokazali w tym roku, że nie musi to mieć większego znaczenia). Dużo lepiej wygląda to przy nazwiskach scenarzystów, bo są to goście, którzy pracowali chociażby przy Fargo czy Battlestar Galactica - Ronald D. Moore, Ben Nedivi i Matt Wolpert.

Apple zamówiło już 2. sezon. Premiera pierwszej serii wraz ze startem platformy - 1 listopada.

Ja tam jestem dobrej myśli, ale mam nadzieję, że na końcu nie okaże się, iż sowieci wszystko wymyślili i sfabrykowali lądowanie na Księżycu :)

We don’t play finals, we win them - Sergio Ramos.

Odpowiedz
#2
Lol, myslalem ze to bedzie fabularyzowana wersja dokumentu po prostu. Obejrze, bo Michael Dorman <3

Odpowiedz
#3
Jak najbardziej, w For All Mankind jest pokazana alternatywna historia wyścigu na ksieżyc - z pewnością takiego zwrotu, jaki zaproponowaleś, nie będzie. Gra aktorska jest trochę nierówna - kobiece role bardzoej pozwalają wczuć się w klimat serialu. Jeden z głównych astronautów gra dość "drewniano", ale może akurat jegp rola wymagała takiego wykreowania postaci. Podobny dysonans można zauważyć w dekoracjach - raz są bardzo szczegółowo odwzorowane (np. astronauci posiadają zegarki misji - Omega Speedmaster Professional podczas misji w kosmosie i na księżycu), a w innych miejscach ma się wrażenie, że producent mógłby postarać się trochę lepiej. Z większym rozmachem i składem osobowym powinna być przedstawiona sala centrum lotów w Houston, w końcu lecimy w kosmos, na ksieżyc czy zarządzamy pracą bazy. Poza śledzeniem samego współzawodnictwa między Amerykanami a Sowietami, w kolejnych odcinkach poznajemy dokładniej kolejne postacie i ich przeszłość m.in. Wernera von Brauna i jego udział niemieckiej machine zbrodni. 

For All Manking mogę polecić fanom eksploracji kosmosu. Ale nie dla tych osób, które tematykę ową traktują śmiertelnie poważnie ;-) 

PS. Jak już jesteśmy przy produkcjach Apple TV+. Skoro już otrzymałem gratis roczną subskrypcję, sprawdziłem co oferują inne produkcje Apple: Servant i Dickinson. Nie jestem fanem filmów w klimacie Dickinson - ale muszę przyznać, że serial ten mimo kontrowersyjnych dla tradycjonalistów niektórych scen, ogląda się przyjemnie. Jak na komediodramat jest wciągający - duża w tym zasługa roli charyzmatycznej Emily Dickinson odgrywanej przez Hailee Steinfeld. 

Jeszcze lepiej wypadł "Servant" - dramat z elementami horroru. Już dawno żaden serial mnie tak nie wciągnął. Nie dziwi też wysoka ocena tego serialu na https://www.rottentomatoes.com/tv/servant 
Mam tylko nadzieję, że twórcy nadal będą trzymali wysoki poziom i nie będzie ich kusiło aby wplatać banalne i oczywiste elementy fabularne. Servant może budzić kontrowersje i nie przypaść do gustu osobom religijnym (a dokłandiej katolikom) - ale cóż, takie mamy czasy, że twórcy boją się sięgać po ostrzejsze alternatywy. 

Odpowiedz
#4
(15-12-2019, 17:38)grimlock napisał(a): Servant może budzić kontrowersje i nie przypaść do gustu osobom religijnym (a dokłandiej katolikom) - ale cóż, takie mamy czasy, że twórcy boją się sięgać po ostrzejsze alternatywy. 

A jakie to kontrowersje wywołuje? Serio pytam :) Ja chyba jestem nietypowym katolikiem, bo mi serial przypadł do gustu i żadnych kontrowersji nie widzę, przynajmniej po 3 odcinkach. Co prawda kolejnych jeszcze nie widziałem, ale nadrobię bo bardzo fajny serial. Ale ja nie widziałem kontrowersji w "Good Omens", a podobno serial Netflixa (przepraszam, pomyłka, Amazona;)) wiele osób oburzył, była nawet petycja.

Ale może to wina "Preachera", bo to jedyny kontrowersyjny serial jaki widziałem, mogę się zgodzić, że niektórzy poczuć się mogą urażeni,  zwłaszcza wątkami związanymi z Jezusem. Wiem że komiks jest mocniejszy, ale przyznam, że niektóre sceny ( a cenię sobie "Ostatnie Kuszenie Chrystusa", "Żywot Briana" jest moją ulubioną komedią), choćby te z początku naszej ery z Jezusem, wywoływały u mnie taką reakcję, że czułem się na tych scenach dziwnie nieswojo. Ale widocznie ten serial nikogo w USA nie obchodził do tego stopnia, że nikt nie zaprotestował z Kościoła Katolickiego, bo nikt go nie oglądał. A w porównaniu z nim takie GO z Tennantem to jak bajka dla grzecznych dzieci. Przez to co widziałem w Kaznodziei każda inna kontrowersja w innym serialu wydaje mi się niczym specjalnym, bo i tak nie przeskoczą tego co zobaczyłem w adaptacji komiksu.

Odpowiedz
#5
Nie chcę nadmiernie zdradzać fabuły. Ale w piątym odcinku Leanne już nie jest taka niewinna, gdy odwiedza ją niedawno poznana "przyjaciółka". Dlatego wspomniałem o tym jako o kontrowersji - gorliwy katolik, tak statystycznie nie postępuje ;-)  

Odpowiedz
#6
Pierwsza zapowiedź drugiego sezonu.

Odpowiedz
#7
Zapowiedź w pytkę, widać technicznie i poziomem będzie dorównywać znakomitej pierwszej serii. Gdzieś wyczytałem że mają to wszystko zamknąć w czterech sezonach a drugi nakręcili jak na razie do 8mego odcinka po którym nastąpił lockdown w USA. Jakiś czas temu wspominałem o tej perełce w "epizodzie butelkowym', ale wszyscy olali i wyśmiali ten serial już na fazie zapowiedzi i fabuły co według mnie jest bardzo krzywdzące, bo to naprawdę bardzo dobra alternatywna rzeczywistość podboju kosmosu przez NASA i Ruskich.  Motyw kobiecy nie jest tutaj wpieprzany od czapy i na siłę, wręcz przeciwnie idealnie wpisuje się w ideologię Nasa z tamtych lat i babki są tu dobrze tyrane przez rygorystyczne procedury i głównego Dyrektora - szkoleniowca astronautów. Wszystko okraszone politycznymi potyczkami z tamtych lat rozwiniętymi w alternatywnym czasie. Same efekty stoją też na bardzo dobrym poziomie. Tylko czekać na drugi sezon.

Odpowiedz
#8
No. Fajna rzecz, wczoraj wieczorem odpaliłem pierwszy odcinek, dziś od rana cisnę resztę - jedyne do czego się przyczepię to dwie rzeczy, ale o nich w spojlerze. Te siedem odcinków, które obejrzałem, wciągnęły mnie jak chyba żaden inny serial w tym roku, bo alternatywna historia jest sprytnie pokazywana i prowadzona, do tego wygląda to dobrze i klimatycznie, a efekty jeden, jedyny raz raziły w oczy (podczas szkolenia lotu latającym jebadełkiem). 8/10, ale możliwe, że ocena podskoczy do góry. Lubię takie klimaty, no.
E: obejrzałem całość. To, na co narzekałem dalej jest najsłabszym elementem i naprawdę razi, odrywa od reszty, która z odcinka na odcinek stawała się coraz lepsza. W sumie nie obraziłbym się, gdyby wszystko skupiało się tylko na żonach i ich dramatach; kobiety naprawdę świetnie grają w ogóle, a w szczególe to Tracy i Karen zdobyły moje serce i przy wiadomym momencie. 9/10, scenka po napisach dziesiątego odcinka cudowna.

Odpowiedz
#9
Drugi sezon od 19 lutego...

Odpowiedz
#10
I pyk, jedziemy z drugim sezonem. Przeskok o lata do przodu, szybkie ukazanie zmian na świecie utwierdzające w przekonaniu, że ta alternatywna rzeczywistość to nie tyko inny przebieg kosmicznego wyścigu ale też i inne wydarzenia (subtelne, fajne, nie jakoś natarczywe). W sumie pierwszy odcinek nie jest jakoś wybitny, ot, kontynuuje to co było poprzednio i skupia się przede wszystkim na znanych postaciach: nowe niby są, ale w tle i dopiero zaczyna się ich budowa (jak choćby ten rudzielec, Irlandka oraz Wubbo). Za to końcówka... piękna. Efekty na Księżycu świetne, dziwne, obce, wywołujące niepokój!

Odpowiedz
#11
Świetnie. Próbuję skumać/wygrzebać na ile realistyczny jest ten finał na Księżycu. Wygląda to cudownie i znając ten serial może tak być w rzeczywistości, regolit, elektrostatyka, czemu nie.

Odpowiedz
#12
Odcinek-zapychacz, ale w dobrym guście. Niby tylko rozstawianie pionków i pokazywanie, co się dzieje z ludźmi, a jednak coś w tym jest. Wciąga.
E: Odcinek trzeci ma tylko jedną wadę - chujowy wątek meksykańskiej dziewuchy. W poprzednim sezonie była najsłabszym elementem i teraz jest tak samo, no bo kurwa, dzieje się dużo i w skali mikro i w skali makro (na Księżycu i na Ziemi) a tu nagle robimy przeskok do przyczepy kempingowej, w której Meksykanka sra i prosi o srajtaśme. A potem mamy kiepską i łzawą scenę, jak to zostanie deportowana bo nie ma roboty i nikt jej nie chce zatrudnić i w ogóle tamten pożar to nie była jej wina i... ech, szkoda marnować klawiaturę. Dajcie mi więcej dramatu między Gordo i Tracy, albo rewelacyjnego i nagłego wybuchu Eda i jego rodzinki albo co...

Odpowiedz
#13
Wow po trzech nowych odcinkach drugiej serii jestem w niebo wzięty. Jest więcej akcji w kosmosie, rozmach którego może pozazdrościć nie jedna hollywoodzka produkcja o podobnej tematyce, wątek rodzinny jak na razie sprowadza się do minimum a jak już się pojawią to jest konkretny, nie wciskany z rozmachem opery mydlanej tylko odpowiednio popycha motywację głównych bohaterów a co za tym idzie akcję do przodu. A wszystko zamyka klamra znakomicie rozpisanego i zaostrzonego konfliktu alternatywnej zimnej wojny USA vs Rosja w Kosmosie jak i na Ziemi. Ajj żałuję że Apple nie idzie drogą Netflixa i nie wypuszcza wszystkiego w całości, bo to by była pewnie znakomita bezsenna noc. Jak na razie 9+/10 dla drugiej Serii.

Odpowiedz
#14
yyy a mnie właśnie zmuliło ostatnio. Szczególnie właśnie to jak mało działo się w kosmosie. Wystartowali odcinek na księżycu, po czym praktycznie go nie ruszyli poza ciekawą rozkminą na Ziemi.

Odpowiedz
#15
Tempo serialu nie istnieje. Wątek księżyca kompletnie porzucony...

Odpowiedz
#16
No. Nie mam nic przeciwko tym dramatom i obyczajówce, jeśli tylko dotyczą wiadomych postaci. Księżyc jednak musi być, bez niego jest... pusto. Może przynajmniej w ostatnich odcinkach dadzą czadu i na stałe opuszczą Ziemię? W końcu kosmiczna ekipa wydaje się być solidna.

Odpowiedz
#17
Szkoda by było jakby ten serial poszedł drogą przytup na początek i koniec a potem wypełniacze w środku.

Odpowiedz
#18
Co prawda nie widziałem jeszcze czwartego odcinka, ale na swój sposób lubię też jak akcja dzieje się na ziemi. To poczucie alternatywnej rzeczywistości i dynamiczny rozwój zimnej wojny Amerykanów z Ruskimi dodaje mega klimatu. Zaraz po księżycu wątek wydarzeń na ziemi to główny atut tej produkcji. No chyba że wałkowany jest wyżej przez was znienawidzony wątek biednej emigrantki, to tak wtedy jest to zbędny poprawny politycznie pierd nie do zniesienia. Tak czy inaczej jestem po tych trzech odcinkach mega zadowolony, bo przywiązałem się do tych postaci na maksa. 

Odpowiedz
#19
Są na Księżycu!!! W końcu, och, jakże się cieszę, mógłbym bez końca oglądać księżycową rutynę Tracy i pozostałych <3

E: Kolejny odcinek: o panie, co tu się dzieje. Zaskoczenie totalne, aż nie wiem, co powiedzieć, tak mi się podobało. Ale że

Odpowiedz
#20
Piotr Adamczyk w S02E06... i to w pierwszej scenie. ;) Oglądam z zapartym tchem! :D
12FU

Odpowiedz

Digg   Delicious   Reddit   Facebook   Twitter   StumbleUpon  






Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  The Witcher (Netflix, 2019-) Gal Anonim 2,647 278,699 07-10-2024, 16:29
Ostatni post: shamar
  Sugar (Apple TV+, 2024) Scheckley 0 321 07-08-2024, 18:36
Ostatni post: Scheckley
  The Boys (Amazon, 2019 -) Mierzwiak 313 50,700 27-07-2024, 01:10
Ostatni post: Gladius
  Breaking Bad - serial (AMC, 2008-2013) i film El Camino (Netflix, 2019) Albertino 1,659 347,973 29-06-2024, 21:08
Ostatni post: Scheckley
  Masters of the Air (2024) Apple TV+ Scheckley 63 6,706 14-05-2024, 08:46
Ostatni post: Scheckley
  Manhunt (2024) Apple TV+ Scheckley 1 661 22-04-2024, 13:04
Ostatni post: Scheckley
  Game of Thrones (HBO, 2011-2019) jarod 6,370 945,511 15-04-2024, 21:56
Ostatni post: Scheckley
  The Big Bang Theory (CBS, 2007-2019) Negrin 44 12,604 22-03-2024, 11:46
Ostatni post: Scheckley
  Euphoria / Euforia (HBO, 2019- ) Kuba 40 5,336 24-10-2023, 23:25
Ostatni post: Gieferg
  Downton Abbey - serial (ITV, 2010-2015) i filmy (2019 i 2022) patyczak 125 25,989 21-07-2023, 08:53
Ostatni post: simek



Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości