[Negatywny]

W drugim sezonie jest powiedział bym mega chujowo, ale stabilnie, natomiast pierwszy sezon miał chyba najbardziej spektakularne odpały, IMO backstory yenefer w aretuzie i sodden są nie do przebicia.
Ale powiedzmy dawało się na tej zasadzie to oglądać, co TFA, bo można było żyć jakąś nadzieją, że to do czegoś prowadzi i że w drugim sezonie będzie lepiej. Teraz już wiadomo, że do nikąd nie prowadziło.

[Gieferg]

Nie wiem z czym problem jeśli chodzi o Sodden. Nie mieli kasy, żeby pokazać wielką bitwe to pokazali jak czarodzieje się naparzają ze strażą przednią Nilfgaardu zanim armie dotrą na miejsce - pobojowisko w S02E01 wyraźnie wskazuje, że właściwa bitwa rozegrała się później.

Jest tam kilka dziwnych scen, ale całościowo jest w miarę ok, prawie nic z tego nie wyciąłem w fanedicie.

[Dr Strangelove]

Chujowy serial, na szczęście przed nami...
chujowy spin off :)


Samo zdjęcie bawi :)

[Negatywny]

super elfie elfy, z tasakami i toporami o aparycji kozaków zaporoskich, bardzo słowiańsko :)

(30-12-2021, 22:34)Gieferg napisał(a): Nie wiem z czym problem jeśli chodzi o Sodden. Nie mieli kasy (...)

Jak nie mieli kasy to trzeba było zrobić to co sapkowski, wspominać o sodden jako o wydarzeniu historycznym. Nie mieliśmy kasy na nakręcenie bitwy pod grunwaldem dlatego jest tylko scena jak zawisza czarny odpędza grabiami niemców od bramy.
Nie ma takiej siły żebym to oglądał drugi raz i punktował szczegółowo ale to była bitwa na miarę śmierci hanki mostowiak w stercie kartonów i nie wiem jak można tego nie widzieć.

[nawrocki]

(30-12-2021, 22:43)Dr Strangelove napisał(a): Chujowy serial, na szczęście przed nami...
chujowy spin off :)


Samo zdjęcie bawi :)

To kadr z "Magnaci i czarodzieje"?

[Dr Strangelove]

Jeszcze po spin offie wszyscy tu będziemy przepraszać - ej, no ten "Wiedźmin" nie był taki zły :D

[Gieferg]

Pytanie tylko - po co w ogóle oglądać ten spin-off?

Wiemy już przecież, że scenarzyści z Netflixa nie czuja tego świata, a gdy akurat nie przenoszą na ekran scen książkowych, to lepią z gówna jakieś żenujące wypełniacze, a tutaj tej gównianej papki będzie 100% zawartości.

Z seriali fantasy interesuje mnie jeszcze LOTR, ale na nic już tak naprawdę nie liczę.

[Grievous]

lol

Absolutnie nie miałem ochoty aby zabierać się za ten drugi sezon, ale gdzieś tam w przyszłości miałem nadrobić. To zdjęcie ze spin offa wyleczyło mnie z takich myśli.

[shamar]

(30-12-2021, 22:43)Dr Strangelove napisał(a): Chujowy serial, na szczęście przed nami...
chujowy spin off :)


Samo zdjęcie bawi :)

Który z nich jest Slowianinem? Pytam całkiem poważnie.

[Bartholomew]

Zacząłem 3. odcinek. Masochistycznie oglądam to sobie do snu, przez palce, po 6 minut dziennie - dłuzej nie jestem w stanie.  Pal licho czarne elfy i czarodziejki, na to byłem przygotowany. Mieć gotowca, nasrać na niego i zrobić po swojemu, tylko gorzej - tak potrafi tylko Netflix. Po raz pierwszy autentycznie pomyślałem nad przerwaniem subskrypcji (ale dodali "II WŚ w kolorze" więc narazie zostawiam - polecam btw). Sorry, ale mnie nie jara nawet Cavill, fajnie ze hehe o jezu on jest jak biblia wiedzmińska na planie podpowiada wszystkim i tak bardzo chciał być Geraltem i grał tez w gry i mu sie bardzo podobaly i jest nerdem tak jak my fani hehe,  ale jego Wiedźmin ma ze dwie siermieżne miny i zachrypły głos i tyle, nic więcej na temat jego pożal sie boże kreacji nie da się powiedzieć. Jenefer to taka padlina, że totalnie nie wiem o co w jej wątku chodzi i po wysileniu pamięci jestem tylko w stanie sobie przypomnieć jakis feministyczny krzyk końca patriarchatu w paprotkach. Ogolnie głęboki szacunek dla wszystkich tych, którzy w skupieniu potrafia śledzic fabułe i na temat jej "zawiłości" dyskutować :)

No ale prawdę wyłożyl mi na stół pan Bagiński - musieli zrobić serial dla debili. No to zrobili. 

Jenefer pokazuje cycki w 2. sezonie? Facjate ma szkaradna, ale cyc chyba rasowy. 

[Gieferg]

Nie pokazuje i pewnie już więcej nie pokaże.

[al_jarid]

(30-12-2021, 22:46)nawrocki napisał(a):

(30-12-2021, 22:43)Dr Strangelove napisał(a): Chujowy serial, na szczęście przed nami...
chujowy spin off :)


Samo zdjęcie bawi :)

To kadr z "Magnaci i czarodzieje"?

Dla mnie wygląda jak któryś z tych telewizyjnych niskobudżetowych "Dungeons & Dragons".

[marsgrey21]

Ja pierdole... brak słów.

[Salto]

Ten spin-off wygląda na taką youtubową parodię fantasy. Może jako komedia się sprawdzi.

Co do głównej serii, to najgorsze że ja w sumie myślę że mógłbym się przekonać do tej obsady. Nawet do Ciri (tylko bez tego karyńskiego makijażu) i Yenn, tylko kurde, to wszystko jest tak beznadziejnie poprowadzone że ręce opadają. Jeszcze te z dupy wątki typu drewniany Eskel. Po co, na co - nikt nie wie.

A cycki chyba tylko były na podbicie oglądalności pierwszego sezonu. Teraz są "poważne" postacie i co najwyżej kurtyzanom z Kaer Morhen można dać.

[deymos]

Negatywny, prychnąłem na tych kozaków zaporoskich, dobre :D Pożyczam.

To jest kwintesencja tego co twórcy rozumieją z lore i fantasy w ogólności.

Nie wiedziałem jak to ubrać w słowa, ale naprawdę psuje mi oglądanie widok multi - kulti obsady w fantasy. To jest jednak kanon stworzony w swoich czasach i rasy ludzkie zastępuje innymi, dlatego bardziej leży mi kiedy wszyscy mają jeden kolor skóry lub jest on uzależniony geograficznie. Od tego się nie da uciec argumentem "bo to jest fantasy" gdyż te światy też są osadzone w jakiejś logice. Jak widzę miasto w klimacie umiarkowanym z architekturą średniowiecznej Europy to widok multi - kulti mega się z tym gryzie. Strasznie mnie to wybija z rytmu.

Gdyby jakiś azjata napisał fantasy dziejące się w krainie będącej kalką średniowiecznej Azji i tam byliby sami skośnoocy to bym słowem nie pisnął. Albo gdyby jakiś czarnoskóry napisał fantasy dziejące się w odpowiedniku średniowiecznej Afryki... A nie, czekaj.

Nenneke siedząca w świątyni stylizowanej na Tybetańską gadająca z akcentem prosto z Wakandy, z takąż fryzurą i szatą wygląda komicznie.

[shamar]

Mi to wyglądało na hinduską. Jeszcze ten Hindus pomagier, który tam biegał.
Ale ja się nie znam..

[Gieferg]

Jak tam też widziałem Indie, a klimat kompletnie poszedł się walić. W porównaniu z tym Dymna jako Nenneke była wręcz idealna.

[deymos]

Może być hinduska, ale sama Nenneke Wakanda jak cholera.

Zgadzam się, że Dymna perfekt w porównaniu z tą aktorką. Fatalny miscast.

[Gieferg]

Biorąc pod uwagę powiązania rodzinne Fringilli z księżną z Toussaint, to dopiero tam może być Wakanda na całego :P
W końcu we Francji dużo czarnych więc wszystko się zgadza, nie?

[deymos]

Dokładnie. Pałace, zamki, wino, Prowansja, czarni. Idealnie się komponuje.

Btw. jakoś mam przeczucie, że na Nilfgaardczyków nikt w tym kupsztalku nie będzie mówił per "czarni" jak w książkach. Przez to multi kulti mogłoby wyjść niezręcznie :D