Samurai Cop
Liczba postów: 4,393
Liczba wątków: 28
20 maja 2016 roku zadebiutuje nowy film Shane'a Blacka ze scenariuszem autorstwa jego, oraz debiutanta Anthony'ego Bagarozzi. Producentem jest Joel Silver, a całość powstaje pod skrzydłami Warnera. Rzecz dzieje się w Los Angeles w latach 70 tych, gdzie prywatny detektyw (Russell Crowe) i młody policjant (Ryan Gosling) prowadzą śledztwo w sprawie zagadkowego samobójstwa byłej gwiazdy porno.
Jak na razie niewiele dzieje się wokół tego filmu, po internecie krąży jednak całkiem sporo zdjęć z planu podobnych do tego poniżej. Dla mnie to zdecydowanie jedna z najbardziej oczekiwanych premier przyszłego roku.
30-07-2015, 15:35
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30-07-2015, 15:37 przez Szaman.)
Banned
Liczba postów: 20,781
Liczba wątków: 63
Brzmi zajebiscie. Chyba nic wiecej nie trzeba mowic.
30-07-2015, 16:55
Stały bywalec
Liczba postów: 16,499
Liczba wątków: 133
Super zwiastunik :)
We don’t play finals, we win them - Sergio Ramos.
29-04-2016, 13:52
Stały bywalec
Liczba postów: 8,673
Liczba wątków: 11
Mnie takie coś bardziej o wiele kupiło jako zabawa konwencją niż Kung-Fury, czy jak tam się to nazywało.
Tak w ogóle, to film ma być w takim klimacie? Czy to tylko zabawa na potrzeby zwiastuna?
.
29-04-2016, 14:13
Red Crow
Liczba postów: 12,400
Liczba wątków: 49
Zabawa na potrzeby zwiastuna. Akcja filmu ma się dziać w latach 70., więc pewnie klimatu tamtych lat na ekranie nie zabraknie, ale nie będzie tam żadnej grindhouse'owej stylizacji.
29-04-2016, 14:20
Pewnie nie, ale sam zwiastun mnie kupił totalnie :)
29-04-2016, 14:54
Banned
Liczba postów: 3,337
Liczba wątków: 35
Nieco starszy red band trailer:
29-04-2016, 15:22
Agent Mossadu
Liczba postów: 24,793
Liczba wątków: 4
imdb 8.4
RT 94%
Holiness is in right action, and courage on behalf of those who cannot defend themselves.
17-05-2016, 12:03
Banned
Liczba postów: 20,781
Liczba wątków: 63
Moja recenzja:
TOP 3 filmów roku.
OK, filmu nie widzialem, ale nie sadze, bym cofnal te slowa po seansie.
17-05-2016, 13:19
Miami Vice
Liczba postów: 7,972
Liczba wątków: 43
No ale ty sypiasz z Shanem, więc nie jesteś obiektywny. :P
Co to jest „FIUT”? FIUT to jest skrót moich zainteresowań „Film I Uwentualnie Telewizja”
バリバリ グシャグシャ バキバキ ゴクン
#Official James Francis Cameron and Christopher Johnathan James Nolan Hejter# :D
17-05-2016, 13:50
Banned
Liczba postów: 20,781
Liczba wątków: 63
Widze, ze nikt sie nie porwał na seans jeszcze. Wiec powiem tylko, że to, co napisalem wyżej okazało sie prawdą.
Mam z tym filmem tylko jeden problem: to bardziej komedia niż komedia sensacyjna. Jest tutaj dużo powaznych i powaznie potraktowanych tematów, jednak postać Goslinga - jakkolwiek PRZESMIESZNA - za często wpada w komiczną pierdołowatość. Porównując to z również dość pierdołowatym i cwaniakowatym Downeyem Jr. wypada blado. Harry w "Kiss Kiss Bang Bang" był zabawna ofiarą, ale miał też parę odpowiednio poważnych, wyważonych momentów. Tutaj troche tego brakuje, choc niekiedy wydaje sie, ze Gosling wreszcie pokaze sie z bardziej powaznej strony. Na plus w tym wypadku jest to, ze jego postać jest przez niemal cały film pijana jak dzwon i jakoś to tłumaczy jego karykaturalną niezdarność.
Po pierwszym seansie - szkoda. Ale jestem ciekaw, co bede sadzil po nastepnych (bo beda na pewno) - byłem przygotowany wlasnie na cos ciut poważniejszego jednak, wiec moje oczekiwania moga po prostu komplikowac mi odbiór.
Niemniej film wspaniały. TOP3 filmów roku na pewno poki co.
9/10
23-05-2016, 18:08
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-05-2016, 18:10 przez Gal Anonim.)
Stały bywalec
Liczba postów: 4,886
Liczba wątków: 19
Dla mnie z kolei film był poważniejszy, niż sugerowały zapowiedzi.
Ogólnie bardzo fajne, chociaż intryga raczej jałowa. Co nie za bardzo szkodzi, bo to się ogląda dla postaci Crowe'a i Goslinga, których kolejne perypetie śledzi się z bananem na twarzy.
Kino zdecydowanie potrzebuje więcej Shane'a Blacka :)
Szkoda, że do roli Johna Boya, Blackowi nie udało się załatwić jakiegoś bardziej znanego nazwiska. Fajnie jak by po takiej podbudówce, w drzwiach pojawił się Robert Downey Jr. :)
24-05-2016, 19:37
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24-05-2016, 19:38 przez Grievous.)
Banned
Liczba postów: 20,781
Liczba wątków: 63
Dla mnie John Boy bardzo fajny. Zdalem sobie sprawe, ze Matt Bomer bylby swietnym Hitmanem 47 - ma dobra szczeke, rysy, nawet te same błekitne oczy. To byloby ciekawe.
25-05-2016, 00:57
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-05-2016, 00:57 przez Gal Anonim.)
Stały bywalec
Liczba postów: 2,729
Liczba wątków: 11
Pomimo slapstickowego Goslinga, który co rusz zaskakuje swoją nieporadnością, głupotą, ale i tragizmem swojej postaci (konsekwencje braku węchu i alkoholizm), "Równi goście" to rzeczywiście film podskórnie poważny. Na wierzchu typowa dla Blacka intryga kryminalna, buddy movie, masa żartów i przemocy, często w obrębie tego samego kadru. Pod spodem zaś obawa o dzieci, które są albo świadkami śmierci, albo którym śmierć grozi, które są już zdeprawowane i w jakiś sposób zniszczone, albo które niebezpiecznie zmierzają w tym kierunku.
Aktorkę porno, która puszcza Holly film ze swoim udziałem gra Yvonne Zima, która dawno temu była córką Geeny Davis w napisanym przez Blacka "Długim pocałunku na dobranoc". Czyżby zatem była to również przyszłość dla córki Goslinga? Rezolutna to dziewucha i sympatyczna, ale bałem się o nią tak samo, gdy stanęła oko w oko z Johnem Boyem, jak i gdy wykazywała zainteresowanie porno branżą. Za parę lat pewnie będzie równie wyszczekana co córunia Bruce'a Willisa z "Ostatniego skauta". Ale póki co sama jest kompasem moralnym dla głównych bohaterów, a zwłaszcza dla Crowe'a. Bo z alkoholizmu ojca raczej nie wyciągnie. Ba! Finał jest pod tym względem cudownie przewrotny:)
A sam film? Bardzo dobry - zabawny, ekscytujący, choć z nierównym tempem i strasznie wyglądającą Kim Basinger. Nie jest to poziom "Kiss Kiss Bang Bang", do którego "Równym gościom" najbliżej, ale i tak lepszej komedii sensacyjnej jeszcze przez długi czas w kinach nie będzie.
7,5/10
25-05-2016, 09:20
Banned
Liczba postów: 20,781
Liczba wątków: 63
(25-05-2016, 09:20)Crash napisał(a): Aktorkę porno, która puszcza Holly film ze swoim udziałem gra Yvonne Zima, która dawno temu była córką Geeny Davis w napisanym przez Blacka "Długim pocałunku na dobranoc".
Rzeczywiscie, siostra znanej z "Californiation" i "Nanny" Madeline Zimy. Kariery wielkiej nie zrobila, ale patrzac na jej IMDB to zagrala w kozackich filmach (m.in. "Heat" i "Iron Man 3" :)).
25-05-2016, 14:04
Miszczu AVTAKa 2014/18/22
Liczba postów: 27,141
Liczba wątków: 67
tych Zim to chyba jest w ogóle jeszcze wiecej, trzy czy coś :)
25-05-2016, 21:02
Ambasador białej rasy
Liczba postów: 37,387
Liczba wątków: 373
Czy "Niece Guys"m przypominają "Kiss Kiss Bang Bang"? Od tego uzależniam pójście do kina. Do tego drugiego podchodziłem dwukrotnie i ani razu nie skończyłem.
25-05-2016, 21:18
Stały bywalec
Liczba postów: 2,729
Liczba wątków: 11
KKBB był metazabawą czarnym kryminałem w konwencji buddy movie. Nice Guys mają klasyczną narrację, bez mrugania do widza okiem - przez to chyba bardziej podobną do poprzednich filmów Blacka. Ale humorem zbliżony jest najbardziej właśnie do filmu z Downeyem i Kilmerem.
25-05-2016, 21:50
Banned
Liczba postów: 20,781
Liczba wątków: 63
Zwiastuny wiernie oddaja klimat filmu. Obejrzyj je, Mental i bedziesz wiedzial czy chcesz isc. To komedia.
26-05-2016, 02:03
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26-05-2016, 02:03 przez Gal Anonim.)
TermiGifiernator
Liczba postów: 10,742
Liczba wątków: 57
Jestem spokojny o nowego Predatora. Nie żebym nigdy nie wierzył w Blacka, ale po Nice Guys jestem bardziej pewny niż byłem- Black to odpowiednia osoba na odpowiednim miejscu.
Praktycznie cały seans banan nie schodził z mojej twarzy. Film oczywiście jest o wiele o bardziej poważny niż sugerowały wszystkie zwiastuny, lecz i tak śmiechu było co nie miara.
Podoba mi się jak Black żongluje wątkami i jak sprawnie potrafi je przeplatać, ze scenariusza i dialogów czuć niesamowitą wręcz lekkość, wszystko jet tu na miejscu i żaden wątek lub scena nie powoduje uczucia, że jest niepotrzebna.
Aktor grający Johna Boy to dla mnie castingowy strzał w dziesiątkę, każda scena z nim powodowała gęsią skórkę, zwłaszcza scena z córką Goslinga po której następuje miodna strzelanina.
Zdecydowanie pierwsza trójka filmów roku, jedna z lepszych komedii jakie oglądałem i małe marzenie, by Black kręcił jak najwięcej- czegokolwiek:)
10/10
Terminator | Aliens | Terminator 2: Judgment Day | True Lies | Titanic | Avatar
Directed by James "THE KING" Cameron
26-05-2016, 21:29
|